Teraz
--7°
Główna
Najnowsze
Logowanie
09:00
--6°
12:00
--5°
Wigilijna opowieść,
List otwarty w sprawie Szpitala Powiatowego w Jarocinie
Nasz reporter był na Boskiej Liturgii w kościele św. Jerzego
Kurz po gościach, czyli o czytaniu na skróty o strefie mieszkańca Kolejny, czyli 43 festiwal za nami. Mój znajomy zwykł mawiać: „Nic tak bardzo gospodarzy nie cieszy, jak opadający kurz po gościach”. Czy tym kurzem jest dla nas – mieszkańców Jarocina festiwal i jego goście? Zapewne jest tak jak w życiu, (...)
Anna przyjęła pielgrzymów Z dzieciństwa lipiec kojarzy mi się z przyjmowaniem pielgrzymów na nocleg. Nie mam pojęcia, jak to było możliwe ale rodzice potrafili zaprosić 4 osoby aby je nakarmić i przenocować, gdy mieliśmy do dyspozycji 2,5 pokoju. Faktem jest, że pielgrzymi byli (...)
Dzień Wędkarza - czyli co zrobić ze złowioną rybą Dzień Wędkarza, obchodzony od 2008 roku, przypada w tym roku w dniu 23 czerwca. Przy tej okazji warto zastanowić się nad powszechnym postrzeganiem ryb jako żywych istot, zdolnych do odczuwania bólu i cierpienia oraz potrzebą zmiany norm etycznych dotyczących postępowania (...)
Wielkanocny żurek Zbliża się Wielkanoc a wraz z nią plany spotkań z rodziną i przyjaciółmi, czas wypieków i smażenia, przygotowań wiosennych dekoracji. Zbliża się Wielkanoc a wraz z nią rośnie niestety również nerwowość mojej koleżanki. Powodem są wielkanocni goście, na których, ogólnie (...)
Ludzie, których znałam… Rodzina Jezierskich Odszedł od nas Sławomir Jezierski. Zrobił to jak wielu przed nim: za szybko i niespodziewanie. Sławka kojarzę przede wszystkim z dzieciństwa, ponieważ był moim sąsiadem. Razem z siostrą Mariolą zasilił naszą osiedlową grupę w 72 roku poprzedniego wieku, czyli jako (...)
Rewitalizacja Jarocina - potrzeba “nowego rozdania” Najważniejszą sprawą jest uświadomienie sobie przez wszystkich lokalnych decydentów, że rewitalizacji centrum Jarocina nie da się przeprowadzić bez pieniędzy - pisze Piotr Piotrowicz, były przewodniczący Gminnego Komitetu Rewitalizacji. - Budżet miasta powinien uwzględniać środki na ten cel. I to niemałe (...)
Z życia wzięte Z polityką jestem na bakier ale gdy koleżanka spytała czy „idę na Trzaskowskiego”, pomyślałam, że to okazja nie do przepuszczenia. Spotkanie było kameralne, bo docelowo tylko z kobietami. (...)
Mój czas jest moją wiecznością Gdy w połowie listopada otworzyłam skrzynkę, jej zawartość zaklinowała się skutecznie. Pomiędzy ulotkami reklamowymi a rachunkami tkwiła biała koperta zaadresowana pismem, którego trudno już uświadczyć. Zdarzyło się w Jarocinie. Taki był początek tej historii... (...)
Byliśmy w Sejmie. Wiemy, co się dzieje za kulisami Obrady na sali plenarnej, miejsce, gdzie są konferencje prasowe i główny korytarz, gdzie politycy udzielają wywiadów. Tak wygląda Sejm, który znamy z telewizji. A co się dzieje w kuluarach? Byłem, widziałem i oto moje spostrzeżenia. (...)
Wigilijna opowieść Wieść poniosła, że w okresie przedświątecznym można sobie nieźle dorobić. Wystarczy mieć pokaźny brzuch, długą brodę i czerwoną jupkę aby w takim outlecie zarobić 250 zł na godzinę. (...)
Ocalić od zapomnienia wśród nas Wszystko zaczęło się od czerwonej dipladenii. Był początek października. Siedziałam na ławeczce przy grobie rodziców i babci gapiąc się po „sąsiadach”. Nagle wzrok natrafił na grób dwa rzędy dalej. (...)
Szczęście grzybiarza, czyli o holterze ciśnieniowym Wraz z nadejściem jesieni jedni z nas robią się smutni, inni idą na grzyby. Razem z koleżanką należymy do tych drugich, więc kilka dni temu chwyciłyśmy za koszyki i wybrałyśmy się za miasto. (...)
Ale kino, czyli w ogrodzie u proboszcza... Ładny czas temu pisałam o kinie, do którego jeżdżę regularnie, gdyż program ma ambitny a i psa można zabrać z sobą na salę. To, co na początku było nadzwyczajne, z czasem stało się samo przez się zrozumiałe. (...)
Jarkowe objawienie, czyli dziećmi jesteśmy przez całe życie Picasso miał powiedzieć, że dziećmi jesteśmy przez całe życie, a ktoś inny dodał, że z wiekiem zmieniają nam się tylko zabawki. Druga część brzmi trochę cynicznie, ale pierwszej życzyłabym nam wszystkim - w aspekcie ciekawości świata, radości z drobiazgów, czy (...)
Pierwsza Wielkanoc, czyli o pierwszej świadomości Nadchodzi Wielkanoc a razem z nią pachnąca, świeża wiosna. Czy to święto jest piękniejsze dla Państwa od przytulnego Bożego Narodzenia? (...)
Ludzie, których znałam… Gdy się poznaliśmy 25 lat temu, Peter mieszkał już od 5 lat w Jarocinie. Mieszkał to za mało powiedziane. On był jednym z nas. Jakby jego miejscem urodzenia nie była Holandia a Polska, jakby od zawsze był tutaj, od zawsze (...)
Ludzie, których znałam… Basia Bogatko Basia była inna. Gdy rozmawiam o niej ze znajomymi, każdy to potwierdza, ale nikomu nie udaje się zdefiniować konkretnie tej inności. Nie mogłam uwierzyć, że Basia ma dom i rodzinę, bo wydawało mi się, że była stworzona do tego, (...)
Wielki Horoskop Świąteczny 2025.
Kulisy świątecznych wizyt i niezwykłe historie nie tylko z jarocińskich
Co robi słynny "Pan z Jabłkami"?
Burzliwe losy leśniczego i jego rodziny