Ostatnie posiedzenie Gminnego Komitetu Rewitalizacji jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu, że w dyskursie publicznym sprowadzono ten fundamentalny dla Jarocina proces do sporu o ruch samochodowy w centrum miasta i umożliwienie tam parkowania użytkownikom czterech kółek. Na temat samej rewitalizacji usłyszałem zestaw banalnych definicji i opinii oraz, co jeszcze bardziej niepokojące, samo spotkanie uświadomiło mi brak rzeczywistego zrozumienia problemu, wymagającego poważnej refleksji i antycypacji konsekwencji zaniechań w tym niezwykle wrażliwym obszarze. Dotyczy to przede wszystkim deklaracji podejmowania działań o charakterze wyrywkowym, do których można zaliczyć poszukiwanie kilku dodatkowych miejsc parkingowych, organizacji przedsięwzięć, których znaczenie dla procesu rewitalizacji jest marginalne lub propozycji wprowadzania na okres próby jakichś rozwiązań, takich jak otwarcie dla ruchu kołowego jednej z pierzei rynku.
Gminny Program Rewitalizacji powinien być dokumentem, który opisuje precyzyjnie proces rewitalizacji zdefiniowanego w nim obszaru zdegradowanego. Wydaje mi się także, że warto go rozbudować, mimo iż nie ma takiego obowiązku, o analizę wpływu procesów rewitalizacyjnych na funkcjonowanie lokalnej społeczności i kierunków pobudzania jej aktywności. W pierwszej wersji Programu, zatwierdzonej przez Radę Miejską w roku 2017, nie zostały jednak uwzględnione rekomendacje ówczesnego Gminnego Komitetu Rewitalizacji, któremu miałem zaszczyt przewodniczyć. Uchwałę przyjęto szybko, gdyż wymagały tego terminy związane z wdrażaniem wojewódzkich programów wsparcia działań rewitalizacyjnych w gminach. Te gminy, które nie miały zatwierdzonego w formie uchwały rady programu, nie mogły ubiegać się o środki pochodzące z instrumentów finansowych wspierających rewitalizację. Oczywiście Gminny Komitet Rewitalizacji jest jedynie organem opiniotwórczo - doradczym i Burmistrz Jarocina nie miał obowiązku uwzględnienia jego rekomendacji w projekcie dokumentu, który później został przegłosowany przez radnych.
Niestety, lektura treści dość obszernej Opinii Komitetu na temat projektu Gminnego Programu Rewitalizacji pokazuje, że chociażby częściowe wzięcie jej pod uwagę w tamtym czasie, spowodowałoby, że dziś bylibyśmy w zupełnie innym miejscu dyskursu.O Gminnym Programie Rewitalizacji musimy w końcu zacząć rozmawiać poważnie. Tym forum jest oczywiście Gminny Komitet Rewitalizacji i to z Komitetu powinny wyjść ostateczne rekomendacje dla Burmistrza, z nadzieją, że tym razem zostaną one wzięte pod uwagę i wprowadzone do ostatecznej wersji nowego dokumentu, która zostanie przekazana radnym. Powstaje fundamentalne pytanie, czy na forum Komitetu uda się ustalić jednolite stanowisko w sprawie Programu? Po ubiegłotygodniowym spotkaniu mam poważne wątpliwości. I nie dziwię się osobom prowadzącym w śródmieściu działalność gospodarczą, że oczekują od władz miasta takich rozwiązań, które nie tylko ułatwią jej prowadzenie, ale też będą wspierać przedsiębiorców. O tym, przynajmniej w tym programie nie sposób znaleźć informacji i planu podejmowanych działań.
Muszę wrócić jeszcze do prac kierowanego przeze mnie w latach 2017-2020 Komitetu. Otóż w 2020 roku przyjął on stanowisko, w którym rekomendował między innymi uchwalenie przez Radę Miejską Jarocina uchwał:
- - o określenie obszaru, na którym miasto stosuje szczególne sposoby wspierania działalności gospodarczej
- - o zakazie ruchu samochodowego w śródmieściu Jarocina
- - o zakazie użytkowania ogrzewania wykorzystującego paliwa stałe- o wsparciu przedsięwzięć o charakterze ruchów oddolnych i miejskich
- - o szczególnym wsparciu przedsięwzięć o charakterze aktywizacji społeczności lokalnych.
W projekcie “rewitalizacja” to gmina i jej organy wykonawcze są w tym momencie najważniejszym ogniwem. Mamy szczęście, że w urzędzie pracują jeszcze osoby, które wiedzą o co chodzi w procesach rewitalizacyjnych. Dajmy im szansę na wdrożenie nowatorskiego projektu ożywienia śródmieścia Jarocina. Są odważni, kreatywni, wielu z nich to młodzi, pełni zapału ludzie. Pomysłów zapewne im nie zabraknie. Rewitalizacja potrzebuje “nowego rozdania”.
Piotr Piotrowicz, prezes Południowej Oficyny Wydawniczej, przewodniczący GKR w latach 2017-2020.
Zapraszamy do dyskusji i udziału w sondzie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.