reklama
reklama

Film o o. Serafinie Niedbale miał wczoraj swoją premierę w Jarocinie [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Film o o. Serafinie Niedbale miał wczoraj swoją premierę w Jarocinie [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
50
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Wczoraj (środa 28 lutego) w późnych godzinach popołudniowych w Jarocińskim Ośrodku Kultury odbył się premierowy pokaz filmu "Pokój i Dobro. Historia ojca Serafina Niedbały". Produkcja powstała dla uczczenia 90-lecia działalności franciszkanów na naszym terenie.
reklama

Ojciec Serafin Niedbała był pierwszym proboszczem parafii św. Antoniego Padewskiego w Jarocinie. Objął tę funkcję zaraz po jej erygowaniu w 1978 roku i pełnił ją aż do swojej śmierci w grudniu 1995 roku. Od 1964 roku był jednak odpowiedzialny za ośrodek duszpasterski, który trzy lata wcześniej został utworzony przez Prymasa Tysiąclecia księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego przy franciszkańskim klasztorze.

90 lat franciszkanów w Jarocinie 

W tym roku obchodzony jest jubileusz 90-lecia działalności duchowych synów św. Franciszka z Asyżu na naszym terenie, ponieważ pierwsi zakonnicy osiedlili się w Jarocinie w styczniu 1934 roku. Od tego momentu trwa ich posługa na Ziemi Jarocińskiej. Jedynym okresem, gdy byli zmuszeni ją zawiesić był okres II wojny światowej. Zakonnicy musieli opuścić wtedy miasto. Na miejscu pozostał jedynie jeden brat zakonny Walenty Szczypa, który pracował jako elektryk i musiał ukrywać fakt bycia franciszkaninem. 

Film, który powstał przez osiem miesięcy w ramach wspólnoty San Antonio Media, działającej w parafii św. Antoniego Padewskiego, pokazuje kilka faktów z życia ojca Serafina Niedbały. Rozpoczyna się od okresu przedwojennego, gdy młody Ignacy podejmuje decyzję o wstąpieniu do franciszkanów, a kończy śmiercią 12 grudnia 1995 roku. Pomiędzy te sceny z udziałem aktorów wplecione zostały wspomnienia członków dalszej rodziny zakonnika oraz parafian z Jarocina. Wypowiada się również związany z naszym miastem obecny prowincjał - ojciec Leonard Bielecki. Zdjęcia kręcono m.in. w Jarocinie - w parafiach św. Antoniego i Chrystusa Króla (zagrała Katowice - Panewniki) oraz Wyższej Szkole Planowania Strategicznego (jako jarociński szpital), w klasztorze w Osiecznej, w skansenie w Osieku nad Notecią oraz w kościele w Starymgrodzie.  

Film o ojcu Serafinie na jubileusz   

Premierowy pokaz spotkał się z bardzo życzliwym odbiorem publiczności i owacją na stojąco. Na początek była lampka szampana, a na koniec poczęstunek w holu Jarocińskiego Ośrodka Kultury. Była to również okazja, aby porozmawiać z twórcami. Najwięcej pochwał zbierali Kamil Staszak, który zagrał młodego ojca Serafina oraz Andrzej Stanisławski, który wcielił się w postać dojrzałego już proboszcza. Były również kwiaty i autografy. W trakcie uroczystości swoje 8. urodziny obchodziła jedna z najmłodszych aktorek - Barbara Remblewska. Na ekranie można zobaczyć jej całą rodzinę, ponieważ jej rodzice - Żaneta i Jarosław zagrali mamę i tatę Ignacego Niedbały, a ich syn Jan - Stanisława Niedbałę, brata przyszłego zakonnika. Inicjatorem powstania filmu był ojciec Pio Kubiś, który zagrał księdza proboszcza z rodzinnej parafii w Starymgrodzie. Impulsem miały być opowieści, jakie słyszał z ust parafian podczas odwiedzin kolędowych.  Byłego już wikariusza parafii św. Antoniego Padewskiego w Jarocinie nie było na pierwszym pokazie, jak również na drugim, który odbył się z udziałem rodziny ojca Serafina Niedbały w sobotę (2 marca). 

Przy wejściu do JOK-u witali zaproszonych gości ministranci w komżach, którzy zbierali pieniądze na kolejne wydarzenia organizowane w ramach obchodów 90-lecia posługi franciszkanów na Ziemi Jarocińskiej. W marcu zaplanowano jeszcze trzy pokazy. Bilety na nie rozchodziły się w ekspresowym tempie, a i tak wiele osób nie "załapało" się na darmowe wejściówki. Na każdy z seansów może wejść 300 osób. W sumie więc film "Pokój i Dobro" będzie mogło obejrzeć około 1.200 osób.    

Władzom gminy dziękowano za przekazanie "bardzo dużego budżetu" na tę produkcję. W publicznej zbiórce, którą założono na początku, określono koszt produkcji na 20 tys. zł. Wtedy udało sie zebrać nieco ponad 700 zł. Reżyser filmu Daniel Hojnacki - o czym poinformował ze sceny wiceburmistrz Bartosz Walczak - będzie teraz realizował film reklamujący gminę Jarocin. Przy okazji włodarz wspomniał, że był ochrzczony w parafii św. Antoniego Padewskiego i znał ojca Serafina, bo jako kilkulatek odwiedzał często swoich dziadków w Jarocinie.  

Z ekranu można usłyszeć fragmenty wywiadu, jaki ojciec Serafin Niedbała udzielił w 1993 roku "Gazecie Jarocińskiej" po tym, gdy jego nazwisko pojawiło się wśród kandydatur zgłoszonych do tytułu "Jarocinianina Roku". Autorzy scenariusza w części dotyczącej budowy kościoła św. Antoniego Padewskiego oparli się również na wspomnieniach ojca Sylwina Wojdanowicza, którymi budowniczy świątyni podzielił się z naszą redakcją 15 lat temu, przy okazji jubileuszu 75-lecia posługi franciszkanów w Jarocinie. Dziwi jedynie to, że niektóre z tych zdań wygłasza w filmie ojciec Serafin, a nie ojciec Sylwin, którego postać również pojawia się na ekranie. Szkoda też, że w trwającym półtorej godziny filmie znalazły się opowieści zaledwie trzech osób z parafii - Barbary Krakowiak, Bronisławy Marcinkowskiej i Józefa Kuropki. Zabrakło też scen, które pokazywałby dobroć i otwartość, z której był znany ojciec Serafin. W filmie znalazł się tylko jeden epizod, gdy zakonnik zostawia wszystkie koperty z kolędy biednej rodzinie.  

Wcześniej te same samych fragmenty przytoczył w swoimi kazaniu ojciec Franciszek Chodkowski podczas mszy św. z udziałem biskupa kaliskiego Damiana Bryla, która 7 stycznia była inauguracją obchodów jubileuszowych. Na zakończenie zaplanowano również dwie msze św. - 12 grudnia na cmentarzu komunalnym, w rocznicę śmierci pierwszego proboszcza oraz 15 grudnia w kościele parafialnym.   

Kilka faktów z życia ojca Serafina Ignacego Niedbały

Ignacy Niedbała urodził się 31 stycznia 1921 roku w Suchym Lesie (parafia Starygród) koło Krotoszyna. Jego rodzicami byli Andrzej i Franciszka z domu Minta. Miał troje rodzeństwa: Stanisława, Jana i Zofię. Po skończeniu szkoły podstawowej wstąpił do Niższego Seminarium Franciszkańskiego w Kobylinie, gdzie uczył się do 1939 roku. W sierpniu wstąpił do Prowincji Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny Zakonu Braci Mniejszych - Franciszkanów i rozpoczął nowicjat w Wieluniu. Przyjął wtedy imię zakonne - Serafin. Nowicjat przerwał wybuch II wojny światowej. Brat Serafin uciekał pieszo przed Niemcami aż za Radom. Po powrocie do Wielunia zastał zamknięty klasztor. Podjął wtedy zajęcie jako praktykant gospodarczy w majątku rolnym w Niedzielaku. Pracował tam aż do 1941 roku. Następnie znalazł zatrudnienie w rodzinnych stronach. W majątku w Kuklinowie został dostał angaż w warsztacie kołodziejskim i jako goniec majątkowy.
 
Tuż po wojnie Ignacy Niedbała rozpoczął pracę jako nauczyciel w Kuklinowie, Wyganowie i Zalesiu, zatrudniony przez Inspektorat Szkolny w Krotoszynie. Działalność oświatową przerwało wezwanie do wojska. Od 18 czerwca 1945 do 23 maja 1946 roku Ignacy Niedbała odbywał służbę wojskową w Szkole Oficerów Piechoty w Inowrocławiu. Opuścił wojsko w stopniu kaprala.
 
2 lipca 1946 roku rozpoczął po raz drugi nowicjat, tym razem w Katowicach - Panewnikach. Po jego zakończeniu, w roku akademickim 1946/47 studiował w Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu, a później we Wronkach (1948/49). We Wrocławiu, uczęszczał na wstępny rok studium przy Politechnice Wrocławskiej, zdając w czerwcu 1948 roku eksternistycznie egzamin dojrzałości. W 1951 ukończył studia w seminarium w Katowicach - Panewnikach. 24 czerwca tego samego roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk księdza biskupa Herberta Bednorza. Po święceniach ojciec Serafin Niedbała przez rok pracował jako katecheta parafii przy kościele klasztornym św. Ludwika w Katowicach - Panewnikach, a od 1952 do 1959 roku był tam wikariuszem parafialnym. W latach 1959-65 został proboszczem parafii przyklasztornej w Chorzowie - Klimzowcu.  W 1965 roku władze zakonne mianowały ojca Serafina gwardianem i duszpasterzem w Jarocinie. Gdy w marcu 1978 roku została erygowana nowa parafia pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego to właśnie on został jej pierwszym proboszczem. Swoją posługę pełnił aż do śmierci. Zmarł 12 grudnia 1995 roku o godz. 2.30 w szpitalu w Jarocinie. Przeżył 74 lata, w zakonie - 49, w kapłaństwie - 44. Cztery dni później w ostatnią drogę odprowadziły go tysiące ludzi, z których większość trasę z kościoła św. Antoniego Padewskiego na cmentarz komunalny pokonały pieszo. Ojciec Serafin został pochowany w kwaterze franciszkańskiej. Do dzisiaj na jego grobie w dniu Wszystkich Świętych palą się setki zniczy pozostawianych przez pamiętających go parafian.
 
AKTUALIZACJA. Film został udostępniony. Można go oglądac poniżej. 
 
 
 
Wybieracie się na film? Obejrzeliście? Czekamy na wrażenia. 
 
ZOBACZ RÓWNIEŻ
 
 
 
 
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama