Kaliska delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we wrześniu ubiegłego roku przeprowadziła trwającą trzy tygodnie kontrolę na terenie spółki ZGO - Wielkopolskie Centrum Recyklingu w Jarocinie.
Kontrola WIOŚ-iu w ZGO konsekwencją akcji „STOP dla smrodu w gminie Jarocin”
Była ona konsekwencją społecznej akcji „STOP dla smrodu w gminie Jarocin”, którą zapoczątkowała grupa mieszkańców [więcej szczegółów znajdziesz TUTAJ]. Podjęli oni działania mające na celu rozwiązanie problemu smrodu w mieście.W ramach akcji do kaliskiego WIOŚ-iu i Marszałka Województwa Wielkopolskiego przesyłane były skargi na odory, które uprzykrzają im życie [o tym pisaliśmy miedzy innymi TUTAJ]. Jako źródło wskazywane było ZGO-WCR [więcej na ten temat czytaj TUTAJ].
Co warte podkreślenia - zarząd społki ZGO WCR - od poczatku stoi na stanowisku, że instalacja nie emituje uciążliwych zapachów [TUTAJ].
Szef kaliskiego WIOŚ-iu zarządził więc kontrolę w zakładzie. Przeprowadzało ją dwóch inspektorów.
- Odory zostały stwierdzone. Nie pochodzą one ze składowiska, ale z innych miejsc na terenie zakładu. Nasi kontrolerzy zaobserwowali, że najwięcej z magazynowania odpadów zielonych. To są ustalenia organoleptyczne, ponieważ nie ma miernika zapachów - zaznaczył wówczas Jakub Kaczmarek, kierownik kaliskiej delegatury WIOŚ w Poznaniu.
Według jego informacji w czasie kontroli stwierdzono również brak hermetycznego zamknięcia niektórych hal.
- Tego nie ma w projekcie, więc spółka nie miała obowiązku wykonać takiej hermetyzacji. To jednak może sprzyjać łatwemu wydostawaniu się odorów - stwierdził Kaczmarek.
Kontrola WIOŚ-iu stwierdziła znaczne przekroczenia
Poza tym kontrola wykazała, że ZGO magazynuje znacznie więcej odpadów zielonych (ulegających biodegradacji), niż wskazuje na to posiadane pozwolenie.
- Stwierdziliśmy przynajmniej kilkukrotne przekroczenia. To też może być źródłem tych nieprzyjemnych zapachów. Wszczęliśmy postępowanie w tej sprawie. Powiadomiliśmy także urząd marszałkowski, który wydał pozwolenie temu zakładowi - tłumaczył kierownik kaliskiego WIOŚ-iu.
Za przekroczenia na ZGO może zostać nałożona kara w wysokości od 1 tys. zł do nawet 1 mln zł.
We wnioskach pokontrolnych znalazł się także punkt dotyczący zieleni.
- Na terenie zakładu nie ma wystarczającej ilości zieleni, która stanowiłaby naturalną barierę dla przedostających się na zewnątrz nieprzyjemnych zapachów. Zasugerowaliśmy więc dodatkowe nasadzenia. Zakład nie ma takiego obowiązku, nie możemy tego nakazać, ale być może to pomogłaby rozwiązać problem - wyjaśniał Jakub Kaczmarek.
Z informacji podanych przez kaliski WIOŚ wynikało, że ZGO-WCR zostało powiadomione o wynikach kontroli.
Spółka ZGO-WCR nie zgadza się i skarży wyniki kontroli WIOŚ-iu
Spółka potwierdza:
„W rezultacie kontroli WIOŚ przeprowadzonej w zakładzie we wrześniu ubiegłego roku zostało wydane zarządzenie pokontrolne" - czytamy w informacji przesłanej do naszej redakcji.
Dalej ZGO-WCR podaje, że spółka złożyła skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego na to zarządzenie "ponieważ nie zgadza się ze stanowiskiem prezentowanym przez WIOŚ w tym dokumencie”.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, który rozpatrywał skargę, uznał, że jest ona bezzasadna i odrzucił ją w całości.
Spółka ZGO-WCR „gołosłownie kwestionuje niemal wszystkie ustalenia WIOŚ”
Wyrok WSA jest dostępny w bazie orzeczeń. Dotarliśmy do uzasadnienia. Można tam przeczytać między innymi:
„W ocenie Sądu nie stanowią takiego „przeciwdowodu” twierdzenia zawarte w skardze Spółki - w istocie dość ogólnikowo, a przede wszystkim gołosłownie kwestionujące niemal wszystkie ustalenia WWIOŚ (…). Zresztą, w istotnej mierze twierdzenia te jawią się ponadto jako wewnętrznie sprzeczne. Dość powiedzieć, że na wstępie skargi jej autorka (spółka ZGO - przyp. red.) kwestionuje en bloc ustalenia WWIOŚ - a więc w szczególności także te dotyczące braków w pasie zieleni wokół zakładu oraz braku wyposażenia kwatery nr III składowiska odpadów w instalację do odprowadzania gazu składowiskowego - by w innym miejscu skargi przyznać potrzebę systematycznego prowadzenia przez Spółkę nasadzania i pielęgnacji zieleni izolacyjnej na terenie zakładu. (…) Na tej samej zasadzie Skarżąca kwestionuje generalnie fakt występowania uciążliwości zapachowej - stwierdzonej expressis verbis w protokole kontroli, podpisanym, powtórzmy, bez zastrzeżeń przez przedstawicieli Spółki - by w innym miejscu „wytknąć” WWIOŚ, że „jako organ specjalistyczny winien mieć świadomość, że każda działalność w zakresie gospodarki odpadami może powodować uciążliwości zapachowe”. (…)
I dalej WSA argumentuje:
„W szczególności chybiony okazał się bowiem zarzut niewykonalności zaskarżonego zarządzenia, skoro jasno z niego wynika, jakie konkretnie działania winna podjąć Spółka w celu pełnej realizacji naruszonego nakazu z art. 16 pkt 2 u.IOŚ. Mając wszystko to na uwadze Sąd, na podstawie art. 151 p.p.s.a., skargę w całości oddalił.”
Spółka ZGO-WCR nie zgadza się z tym rozstrzygnięciem w związku z tym odwołała się do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. NSA nie wydał jeszcze postanowienia w tej sprawie.
Jak oceniacie decyzje i postępowanie zarządu spółki ZGO-WCR? Co myślicie o ustaleniach WIOS i wyroku pierwszej instancji?
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.