Od dłuższego czasu między burmistrzem Adamem Pawlickim, jego zastępcą Bartoszem Walczakiem i radnymi z popierającego ich klubu Ziemi Jarocińskiej a miejską opozycją poważnie iskrzy.
Utarczki słowne w czasie posiedzeń rady miejskiej, to tylko niewielka, choć najbardziej widowiskowa część tego konfliktu.
Opozycyjni radni bardzo dokładnie przyglądają się poczynaniom władz gminy i szczegółowo analizują dokumenty dotyczące samorządowego majątku. Efektem tych działań są kolejne zgłoszenia do prokuratury podejrzeń popełnienia przestępstwa przez przedstawicieli gminnej władzy i urzędu miejskiego.
Jarocińska opozycja chciała wyjaśnień od burmistrza. Popełniła jednak błąd. Wcześniej była obniżka diet
W tle tego nasilającego się konfliktu odnotować należy także ostatnią zmianę diet radnych. Zmniejszenie uposażenia dotknęło wszystkich rajców, ale tych z opozycji najbardziej dotkliwie - w skrajnym przypadku zmniejszenie diety nastąpiło z 2.013.10 zł do 503 zł.Kolejną odsłonę wzajemnych stosunków można było zaobserwować podczas ostatniego posiedzenia rady miejskiej.
Wniosek o zwołanie obrad w trybie nadzwyczajnym zgłosili radni opozycji. W programie znalazł się punkt, w którym adwersarze władz chciała usłyszeć od burmistrza Adama Pawlickiego wyjaśnienie spraw, które zostały poruszone w telewizyjnym programie TVP 1 „Alarm”.
Jarocińska opozycja chciała wyjaśnień od burmistrza. Popełniła jednak błąd - chodził o program telewizyjny
Niestety, we wniosku o zwołanie sesji wkradł się błąd. Autorzy na początku posiedzenia próbowali sprostować pomyłkę. Ich wniosek o dokonanie autopoprawki został jednak większością głosów radnych Ziemi Jarocińskiej odrzucony.Kiedy realizując program sesji, radni przystąpili do procedowania punktu, dotyczącego wyjaśnień burmistrza, głos zabrał jego zastępca Bartosz Walczak.
- 4 kwietnia to niedziela wielkanocna. Z informacji, które my mamy z programu telewizyjnego wynika, że o 20.10 nie był emitowany program „Alarm”. Tego dnia o tej porze była prezentowana prognoza pogody. W związku z tym w tym punkcie nic więcej do dodania nie mamy - stwierdził wiceburmistrz Walczak
Jarocińska opozycja chciała wyjaśnień od burmistrza. Popełniła jednak błąd, który to uniemożliwił
Okazuje się, że błąd we wniosku o zwołanie sesji, który na początku posiedzenia chciała sprostować opozycja, dotyczył daty emisji programu „Alarm” - wnioskodawcy podali 4 kwietnia, a powinien być 12 kwietnia.Burmistrz nie uczestniczył w posiedzeniu rady. Bartosz Walczak wyjaśnił, że „Adam Pawlicki ma spotkanie poza urzędem”.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.