Problem uciążliwych zapachów ciągnie się w Jarocinie już od wielu lat. Portal jarocinska.pl pisał o sprawie jako pierwszy. Podejmowane było wiele prób, aby ustalić źródło problemów. W miejskiej aplikacji mobilnej została stworzona zakładka do zgłaszania smrodu.
Już dwa lata temu spółka ZGO (obecnie pod nazwą WCR) podpisała umowę z Politechniką Poznańską na badania uciążliwości odorowych składowiska odpadów. Wcześnie zarząd spółki wielokrotnie zaprzeczał, że instalacja może emitować przykre zapachy.
Organizowane były nawet protesty lokalnej społeczności (połączone ze sprzeciwem wobec rozbudowy ZGO WCR i powstania Elektrociepłowni w Golinie), w których jako mieszkanka Jarocina brała udział również obecna burmistrz Urszula Wyremblewska-Korzyniewska. Mówiła też o tym w trakcie kampanii wyborczej.
- Mogę zapewnić mieszkańców, że wiem, kto może nas wspomóc w dokładnym sprawdzeniu całej instalacji WCR-u. Mogę też obiecać, że w sposób transparentny ustalimy przyczyny uciążliwości odorowych i postaramy się jak najszybciej wprowadzić rozwiązania, które będą je ograniczały. Ale nie mogę obiecać, że najbliższe lato już będzie od nich całkowicie wolne - mówiła w wywiadzie dla "Gazety Jarocińskiej".
Burmistrz stara się ustalić, co jest źródłem smrodu
"Była kampania wyborcza, piękne zapowiedzi działania w temacie ze strony kandydatki, zmieniła się władza, przyszło lato i... znów nie mogę okna otworzyć. Dobrze, że z 700-lecia nie zniknęły wszedzie te plakaty "Stop dla smrodu w Jarocinie". Co nowa władza zrobiła w temacie odorów, których żródło to tejemnica poliszynela? Jakie kroki podjęto? Kiedy będziemy mogli żyć normalnie, a nie w smrodzie? Proszę zadać te pytania pani burmistrz i jej współpracownikom" - napisała do nas pani Monika.
Burmistrz Jarocina: Podjęłam działania, aby ograniczyć i eliminować uciążliwości zapachowe
- Przebywam poza Jarocinem, ale od godziny otrzymuję wiadomości o uciążliwościach odorowych w naszym mieście. Staram się ustalić, co jest źródłem smrodu. Jeśli okaże się, że powodem są prace wykonywane w którejś ze spółek komunalnych, to jutro o tym poinformuję - napisała Urszula Wyremblewska-Korzyniewska.
Dodała, że w ubiegłym tygodniu rozpoczęto współpracę z Katedrą Inżynierii Procesowej i Technologii Chemicznej Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej, która zajmuje się m. in. projektowaniem, budowaniem oraz oceną praktycznego wykorzystania "elektronicznych nosów", czyli urządzeń wykorzystywanych m. in. do wykrywaniu źródeł uciążliwych zapachów.
- Zapewniam, że zależy mi na transparentności funkcjonowania spółek, których właścicielem lub współwłaścicielem jest gmina Jarocin i podjęłam działania, aby ograniczyć i eliminować uciążliwości zapachowe powstające w związku z prowadzonymi procesami przetwarzania odpadów - podkreśliła burmistrz Jarocina.
W środowe popołudnie na fanpage'u gminy Jarocin została opublikowane nagranie, w którym przedstawiciele dwóch spółek - Wielkopolskiego Centrum Recyklingu oraz Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji informowali, że uciążliwości zapachowe nie miały związku z ich działalnością.
- Przeprowadziliśmy wizję monitoringu z prac z dnia wczorajszego, zarówno z drugiej zmiany, jak i godzin nocnych. Zarówno monitoring wizyjny, jak i raportowanie ludzi bezpośrednio związanych z czynnościami na kompostowni nie wykazały żadnych czynności, które mogłyby tworzyć czynnik odorotwórczy pochodzący z Wielkopolskiego Centrum Recyklingu. Na dowód tego załączany zarówno zdjęcia z tych części zakładu, które potencjalnie mogą tworzyć czynnik odorotwórczy, czyli z kompostowni, załączony jest również rzut, jeżeli chodzi o kierunki wiatru. Zresztą wiatry monitorujemy również na bieżąco i uzależniamy prace potencjalnie odorotwórcze od kierunku wiatru - tłumaczy na nagraniu Jarosław Warczygłowa, prezes WCR w Jarocinie.
Informacja będzie aktualizowana.
A jakie są Wasze doświadczenia? Macie problem z uciążliwymi zapachami? Czekamy na merytoryczne komentarze. Zapraszamy do udziału w sondzie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.