W niedzielę (30 marca) w Jarocińskim Ośrodku Kultury zorganizowany został Wielki Koncert Charytatywny. Ósma edycja wydarzenia realizowanego przez Lions Club Jarocin zadedykowano Julii Banaszak oraz podopiecznym stowarzyszenia "Tacy Sami", które działa przy Zespole Szkół Specjalnych w Jarocinie.
Ile udało się zebrać w czasie festynu "Razem dla Julki" w Jarocinie?
Na festynie przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych. Można było skorzystać m.in. z malowania twarzy, które prowadziły panie z Jarocińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Była ścianka do zdjęć. Fotografować można się było również z ogromnymi maskotkami. Na hali pojawił się m.in. sporych rozmiarów zajączek. W akcję włączyło się wiele lokalnych stowarzyszeń i organizacji m.in. panie z Klubu Amazonka w Jarocinie czy harcerze z Organizacji Harcerskiej "Rodło".
Na terenie lodowiska można było spotkać legionistów rzymskich w kostiumach udostępnionych przez Stowarzyszenie "Bellator Societas". Była też wystawa bardziej współczesnej broni kolekcjonerskiej. Swoje stoisko miała Fundacja "Ratuj Ryby", a "Ogród Marzeń" pomógł w zorganizowaniu zbiórki do puszek. W akcję włączyły się również Jarocińskie służby mundurowe - policja i straż pożarna.
Dla Julki zatańczyli ponownie uczestnicy akcji zorganizowanej przez Agnieszkę Pietlicka, która na co dzień pracuje w Zespole Szkół Specjalnych w Jarocinie i prowadzi Gabinet Terapeutyczny "Euforia" [ZOBACZ TUTAJ].
O żołądki uczestników festynu zadbały Koła Gospodyń Wiejskich: "Pod Dębami" w Hilarowie, "Rozwojowe Tarce" z Tarzec oraz KGW z Kadziaka. Na scenie wystąpili m.in.: uczniowie klas I-III ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Jarocinie, Orkiestra Dęta Miasta i Gminy Żerków, dzieci z Przedszkola "Poziomka" w Jarocinie, Szkoła Muzyczna "Yamaha" w Jarocinie, grupa "Fest" z Jarocina, raper Stahoo, Julia Matuszak, Sandra Tomczak oraz zespoły "Oblivion" i "Senders".
Honorowy patronat nad wydarzeniem objęła posłanka Lidia Czechak oraz starosta jarociński - Mariusz Stolecki, a medialny - "Gazeta Jarocińska" i portal jarocinska.pl.
Wysiłek całej rzeszy ludzi dobrej woli dał wynik w wysokości 12.680,44 zł oraz 4,10 euro.
Dlaczego Julia Banaszak z Jarocina potrzebuje finansowego wsparcia?
Julia Banaszak z Jarocina choruje na cukrzycę insulinozależną typu 1. Jej wykrycie nastąpiło jednak bardzo późno, bo dopiero gdy wystąpiła u niej kwasica ketonowa, czyli groźnego i najczęściej pojawiającego się powikłanie. Wcześniej choroba nie dawała żadnych objawów, ale wyniszczała organizm. Kiedy nastolatka trafiła do szpitala doszło do nagłego zatrzymania krążenia, a w konsekwencji do zawału mózgu. Obecnie Julka ma spastyczny niedowład czterokończynowy. W oddychaniu wspiera ją rurka tracheostomiczna, a w odżywianiu - PEG. Wiele rzeczy musi uczyć się na nowo. Rehabilitacja z neurologopedą i fizjoterapeutą kosztuje wiele, stąd pojawiły się różnego rodzaju inicjatywy, dzięki którym udaje się zebrać potrzebne środki. Pierwsze akcje odbywały się w styczniu, krótko po wystąpieniu choroby. Środki stopniały jednak bardzo szybko, więc w grudniu ponownie uruchomiono zbiórki i licytacje na facebookowej grupie "Razem dla Julki". Podejmowane są różnego rodzaju inicjatywy, które mają pomóc w zebraniu środków na rehabilitację i leczenie [ZOBACZ TUTAJ]. Julkę Banaszak wspiera również Fundacja "Ogród Marzeń".Pieniądze można również wpłacić na zrzutka.pl. Istnieje także możliwość przekazania darowizny na leczenie za pośrednictwem Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" [KLIKNIJ TUTAJ].
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.