Stowarzyszenie Lions Club Jarocin liczy obecnie 17 członków i działa od 2004 roku w strukturach ogólnoświatowej filantropijnej, apolitycznej organizacji pozarządowej Lion Club International założonej w 1917 roku w USA. Członkowie organizacji działają pod hasłem „We serve” , wyłącznie na zasadzie wolontariatu. Założycielami jarocińskiego klubu było 18 osób. Do tej pory w stowarzyszeniu działa nadal 8 z nich. Do jarocińskiej organizacji należą jedynie mężczyźni.
Historia Lions Club Jarocin
Pierwszym prezydentem został wybrany Romuald Jankowski. Obecnie urząd ten sprawuje Paweł Jachowski, który miał ogromny wkład w organizację uroczystości z okazji 20-lecia działalności. Za to ogromne zaangażowanie podziękowano mu oklaskami na koniec. W swoim sprawozdaniu były burmistrz i wieloletni dyrektor jarocińskiego oddziału PKO BP podkreślił, że przez 20 lat bardzo wiele zmieniło się w kwestiach związanych z działalnością charytatywną. Obecnie na terenie powiatu działa ponad 50 organizacji społecznych, są też możliwości organizowania zbiórek czy przekazania darowizn oraz procentu z podatku.
Powstanie organizacji w naszym mieście nie byłoby również możliwe bez Jerzego Jambora, który należy do Lions Clubu Poznań 1990. Wieloletni prezes zakładu zielarskiego w Klęce wspominał o początkach stowarzyszenia. Pełnił też rolę tłumacza dla delegacji z zaprzyjaźnionego Lions Club Aischgrund. Już w czasie swojego wystąpienia wspomniał o koncertach z udziałem niemieckiej sopranistki Gudrun Doerpholz-Friedrich. Podkreślił wówczas, że w planach było zorganizowanie w Jarocinie konkursu dla młodych śpiewaków noszącego imię innej wybitnej śpiewaczki operowej - Elisabeth Schwartzkopf, którego nie udało się zrealizować z uwagi na niekorzystny klimat wokół patronki. Wyraził nadzieję, że do tego pomysłu będzie jeszcze okazja wrócić w kolejnych latach działalności Lions Clubu Jarocin. Poparła go również obecna na uroczystości Gudrun Doerpholz-Friedrich. Od gości z Niemiec jubilaci otrzymali kilkanaście butelek wina oraz czek na tysiąc euro. I zaproszenie na uroczystości jubileuszowe, które odbędą się za 4 lata.
Gala na 20-lecie Lions Club Jarocin
Gościem specjalnym na uroczystości była Hanna Sobiech (LC Warszawa Arka), gubernator Okręgu 121 Polska Międzynarodowego Stowarzyszenia Klubów Lions. Przekazała oprócz gratulacji również misia Kubisia, który jest symbolem projektu Lions Quest. To przedsięwzięcie skierowane jest do młodzieży i ma pomóc w przezwyciężaniu problemów psychicznych. Gubernator zachęcała, aby panie w Jarocinie zorganizowały swoją grupę związana z "lwim" ruchem. Jak podkreśliła na świecie w organizacji zrzeszonych jest 1 mln 350 tys. osób, z których 40% stanowią kobiety. Jak również wspomniała o klubach "Leo", które skupiają młodych ludzi.Każdy z klubów jest autonomiczny w swoich decyzjach i swoim działaniu, musi jednak przestrzegać statutu, regulaminów i kodeksu etycznego. W Polsce działa w sumie ich 48. Jarocińska organizacja posiada status stowarzyszenia pożytku publicznego i pozyskuje środki finansowe organizując m.in. bale i koncerty charytatywne oraz zbiórki publiczne. Otrzymuje również wpłaty od darczyńców, w tym 1,5% z podatku. Gromadzi też środki ze składek członkowskich. Lionsi od lat współpracują z wieloma organizacjami i co roku przekazują wsparcie, zarówno przy okazji świąt, jak i w przypadku konkretnych projektów. W ciągu 20 lat działalności przekazano wsparcie na ogólną kwotę 426 tys. zł.
Przykładem jednej z form działalności charytatywnej jest dofinansowanie programu edukacyjno-rehabilitacyjnego „Naucz mnie być mamą", który jest realizowany od 2011 roku przez Stowarzyszenie Przyjaciół Zespołu Szkół Specjalnych „Tacy Sami". Organizacja pomagała również przy zakupie wyposażenia sali polisensorycznej. Ogólne wsparcie wyniosło ponad 122 tys. zł. Co roku świąteczne upominki trafiają nie tylko do uczniów Zespołu Szkół Specjalnych w Jarocinie, ale również i do podopiecznych Środowiskowego Domu Pomocy w Chromcu oraz Ośrodka Wsparcia w Raszewach. Zawsze odbywa się to uroczyście z udziałem członków Lions Clubu Jarocin. Jeden z nich, Piotr Pryczek od lat przy tej okazji wciela się w postać św. Mikołaja. Przez 14 lat akcji przekazano upominki na ogólną wartość prawie 70 tys. zł. O tym, jak ważne dla szkoły i jej uczniów jest to wsparcie mówił w czasie sobotniej uroczystości jubileuszowej Grzegorz Maćkowiak, dyrektor ZSS w Jarocinie. Za wszystkie podejmowane inicjatywy dziękowała również starosta jarociński Lidia Czechak.
Na wsparcie stowarzyszenia mogą liczyć zarówno osób dorosłe, jak i dzieci będące w trudnej sytuacji zdrowotnej i jednocześnie potrzebujące wsparcia finansowego na zakupu specjalistycznego sprzętu rehabilitacyjnego lub na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji. Na przestrzeni dwóch minionych dekad jarocińscy Lionsi dofinansowywali również wieczerze wigilijne i śniadania wielkanocne dla osób samotnych, ubogich czy bezdomnych, paczki świąteczne oraz ferie organizowanych przez Zakon Braci Mniejszych Franciszkanów w Jarocinie.
Wsparli też inicjatywę fundacji „Ogród Marzeń” przy zakupie oprogramowania komputerowego dla dzieci niedowidzących w ramach akcji „Kubie łatwiej będzie się uczyć”, zakup koncentratora tlenu do Domu Pomocy Społecznej w Kotlinie. Włączają się też w akcje organizowane przez inne zaprzyjaźnione "lwie" kluby m.in. przy zakupie powiększalnika dla ośrodka w Owińskach.
W części artystycznej jubileuszu zaprezentowały się Sandra i Paweł Gmerkowie z Zespołu Szkół Specjalnych w Jarocinie, którzy na początek zaśpiewali piosenkę o pomaganiu. W drugiej części wystąpili podopieczni Społecznego Ogniska Muzycznego w Jarocinie: Marta Mąka, Borys Kałmucki i Julia Matuszewska. Na koniec rocznicowej uroczystości w holu pałacu Radolińskich pojawił się urodzinowy tort. Pierwszy kawałek ukroił prezydent Paweł Jachowski.
Lions Club włącza się w pomoc również w indywidualnych przypadkach. Dzięki jarocińskiemu Lions Clubowi znacznie poprawiły się warunki życia Przemysława Wojcieszaka z Przybysławia, który otrzymał pieniądze na zakup automatycznego, specjalistycznego wózka inwalidzkiego. Dwóm małym jarociniakom - Rafałkowi Wojciechowskiemu i Wojtusiowi Borskiemu oraz Kubie Ochnio z Żółkowa sfinansowano koszty leczenia i rehabilitacji. Dwa lata temu zbierano środki na zakup fotelika dla Bartusia Kaczmarka. Dzięki charytatywnym koncertom na tego typu pomoc udało się w sumie zebrać i przekazać ponad 51 tys. zł.
Kolejny, siódmy już koncert odbędzie się w niedzielę 19 maja [SZCZEGÓŁY TUTAJ]. Przy tej okazji można będzie wspomóc zakup podnośnika transportowo-kąpielowego dla 6-letniej Lenki Litwin-Mielczarek. Pierwsze pieniądze na ten cel zebrano już w czasie jubileuszowego spotkania, ponieważ przy wejściu ustawiona została skarbonka wraz z informacją, dla kogo przeznaczona jest pomoc.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.