Była to pierwsza edycja konkursu organizowanego przez Stowarzyszenie Szlaku Niematerialnego Dziedzictwa w Polsce z podziałem na trzy kategorie: pomysł na wiedzę, na turystykę i na promocję. Spośród kilkudziesięciu zgłoszeń kapituła konkursowa kilka dni temu ogłosiła po trzech nominowanych w każdej z kategorii.
Projekt „Żywe Drzewo - Snute bluzki i sukienki na miarę golińskiej panienki” obok regionalnego konkursu prezentacji gwary warmińskiej „Po naszamu. Po Warmiński” oraz Przeglądu Folkloru Szamotulskiego „Jakżem jechoł do Szamotuł” został wytypowany do nagrody głównej w kategorii Pomysł na promocję i decyzją komisji konkursowej zwyciężył.
- To ogromne wyróżnienie dla całej społeczności naszej gminy i szeroka promocja naszej snutki golińskiej. Bardzo nam na tym zależy, żeby o tym niezwykłym hafcie było słychać nie tylko w naszym regionie, ale w całej Polsce - podkreśla zastępca burmistrza Jarocina Radosław Żyto, który jest również mieszkańcem Goliny.
Statuetkę w Uniejowie odebrał pomysłodawca projektu - Tomasz Jankowski, który jest jednocześnie prezesem Stowarzyszenia Edukacyjnego „Gimnazjum 2000” oraz dyrektorem Szkoły Podstawowej im. Heleny Moszczeńskiej w Golinie. Gala była częścią III Konferencji „Dziedzictwo kulturowe - szanse i wyzwania dla samorządów”. W ramach projektu w połowie sierpnia zeszłego roku odbył się specjalny pokaz mody. W prezentowanych wtedy ubraniach wykorzystane zostały elementy haftu białego nasnuwanego.
Snutka golińska jest na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Narodowego
Snutka golińska już wcześniej została zapisana na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Narodowego. Jednymi z osób, które się do tego przyczyniły były Jolanta Łukaszewska i Zofia Talarowska, która wyhatowała bluzkę podarowaną znanej piosenkarce Cleo. Wokalistka wystąpiła w niej w reklamie serka. Uroczyste wręczenie certyfikatu potwierdzającego ten fakt odbyło się w październiku zeszłego roku w Zakopanem.W sierpniu tego roku zmarła Stanisława Kowalska z Goliny, która zajmowała się tworzeniem snutek golińskich i układaniem tradycyjnych czepców. Jej śmierć była dużą stratą dla golińskiego środowiska, tym bardziej że seniorka była laureatką Nagrody im. Oskara Kolberga, która jest najwyższym wyróżnieniem, jakie mogą w naszym kraju otrzymać twórcy ludowi.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.