reklama
reklama

W Witaszycach odbyło się zebranie w sprawie domniemanych planów budowy farmy [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W Witaszycach odbyło się zebranie w sprawie domniemanych planów budowy farmy [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
17
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości W Witaszycach odbyło się zebranie w sprawie domniemanych planów budowy fermy. Zwołali je mieszkańcy, którzy obawiają się inwestycji. Pogłoski mówią o planach dotyczących farmy fotowoltaicznej, ludzie boją się, że powstanie kolejna ferma zwierząt. Co usłyszeli na spotkaniu?
reklama

Pogłoska o budowie farmy na pograniczu gmin Jarocin i Kotlin spowodowała  natychmiastową i zdecydowaną reakcję okolicznych mieszkańców. Wieści na ten temat przekzywano sobie od piątku w mediach społecznościowych. 

Mieszkańcy Witaszyc i nie tylko obawiają się farmy, która miałaby powstać w okolicy ich domów

Wczoraj późnym popołudniem, na drodze przy gruntach, gdzie miałaby powstać farma fotowoltaiczna - skrzyżowanie ul. Marcina i Podleśnej - okoliczni mieszkańcy zorganizowali zebranie, w którym uczestniczyło około 40 osób. Był wśród nich wiceburmistrz Jarocina Bartosz Walczak, który również jest mieszkańcem Witaszyc. Nie było przedstawicieli gminy Kotlin.

- Nic nam nie wiadomo o żadnym zebraniu. Nikt nas nie poinformował ani nie zapraszał - stwierdził wcześniej sekretarz gminy Kotlin Michał Urbaniak w rozmowie z naszym portalem.    

Zebrani mieszkańcy wyrażali swoje obawy i opisywali sytuacje, które mogłyby wskazywać, że w ostatnim czasie nasiliło się zainteresowanie gruntami, które leżą w pobliżu ich domów. 

- Podjeżdżają samochody, nieznane osoby pytają, kto dzierżawi te pola. Były robione zdjęcia pól, łąk i domów - twierdzili. 

Przyznali, że mając w pamięci to, jak doszło do niedawnej budowy ogromnej fermy bydła w Twardowie, przestraszyli się, że u nich też może powstać coś podobnego. O inwestycji w ostatnich dniach pisały ogólnopolskie i regionalne media. Jako pierwszy o planach informował nasz portal. 

Wiceburmistrz Jarocina deklaruje, że będzie informował mieszkańców o sprawie

Do obaw mieszkańców odniósł się wiceburmistrz Bartosz Walczak.

- Kiedy dowiedziałem się o tej sytuacji, zaraz skontaktowałem się z władzami gminy Kotlin. Sekretarz gminy zapewnił mnie, że do urzędu nie trafił żaden wniosek o wydanie warunków zabudowy na budowę po pierwsze chlewni, obór, jakiejkolwiek farmy hodowlanej nie wpłynął. Ale, że pojawiły się pogłoski o farmie fotowoltaicznej, dlatego zaczęli też sprawdzać pod tym kątem. Okazało się, że na papierze nie mają nic. Jedyny ślad to rozmowa telefoniczna kogoś z rodziny właściciela jednej z działek z pytaniem, jaka jest procedura, jeśli chcieliby pobudować farmę z panelami fotowoltaicznymi. To była jedyna sytuacja, która dotyczyła tych gruntów. Nikt oficjalnie się w sprawie tych paneli do urzędu w Kotlinie nie zwrócił - poinformował Bartosz Walczak.       

I stwierdził:

- Taka jest sytuacja na dzisiaj, ale nie wiemy, co będzie za tydzień, za miesiąc. Dlatego chciałem, żebyście wiedzieli, jak wygląda sytuacja, jeśli komuś przyszłoby do głowy cokolwiek na tych gruntach zrobić. Otóż, jeśli do urzędu w Kotlinie wpłynąłby wniosek o wydanie warunków zabudowy i decyzji środowiskowej na hodowlę zwierząt, to w toku tej procedury, my, jako gmina Jarocin zostaniemy zawiadomieni przez gminę Kotlin, ponieważ w odpowiedniej odległości znajdują się państwa domy, a one są już na terenie gminy Jarocin. Mogę państwa zapewnić, że jeśli taką informację uzyskamy, to ją niezwłocznie państwu przekażemy i wtedy zastanowimy się, co w tej sytuacji możemy zrobić. 

Mieszkaniec Racendowa radził, aby śledzić gminne strony internetowe i BIP

Jednym z uczestników zebrania był mieszkaniec Racendowa w gminie Kotlin, które sąsiaduje z Twardowem, gdzie niedawno powstała ferma bydła [więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ].

- Bardzo polecam śledzenie wszelkich gminnych Biuletynów Informacji Publicznej i stron internetowych, bo my, jako Racendów nie dostaliśmy żadnej informacji i tej farmie, dostał tylko Twardów. A na BIP-ie pojawiają się takie informacje, więc trzeba jak najczęściej sprawdzać te strony - radził mieszkaniec Racendowa.  

Wiceburmistrz Bartosz Walczak zaproponował zebranym, aby w sytuacji, która zaistniała, zorganizować spotkanie, ale w szerszym gronie, między innymi z udziałem władz gminy Kotlin. 

Miejscowi radni zapowiadają wniosek w sprawie uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego dla tej części Witaszyc, który wskazałby kierunki i przedsięwzięcia jakie mogą być realizowane na tym terenie. 

O sprawie będziemy informować na bieżąco.

Co myślicie o budowie dużych farm hodowlanych, jak pogodzić interes mieszkańców i przedsiębiorców rolnych - piszcie swoje opinie w komentarzach. 

 

CZYTAJCIE TAKŻE

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

SONDA

Co sądzisz o budowie dużych ferm zwierząt hodowlanych na naszym terenie?

Zagłosowało 157 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 20.02.2024 od godz 11:53
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama