Wójtowie i burmistrzowie gmin dotkniętych drastyczną podwyżką cen gazu ziemnego utworzyli komitet protestacyjny. Jest wśród nich włodarz Jaraczewa Dariusz Strugała oraz Jarocina Adam Pawlicki.
Od kilku tygodni trwa głośna dyskusja na temat horrendalnej podwyżki cen gazu ziemnego dostarczanego przez dwie spółki Anco i G.EN.Gaz Energia. Wynosi ona około 180%. Wzrost spotkał się z ostrym protestem nie tylko odbiorców indywidualnych, ale właścicieli firm i samorządowców. Utworzono Ogólnopolski Komitet Protestacyjny Przeciwko Drastycznym Podwyżkom Cen Gazu. Jego szefem jest Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, a jednym z koordynatorów regionalnych burmistrz Jaraczewa Dariusz Strugała.
Czy jest szansa na niższą cenę gazu? Koszty zakupu stanowią 80-90% cen gazu
W ubiegłym tygodniu włodarz naszej gminy uczestniczył w zdalnym spotkaniu z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki Rafałem Gawinem. Z relacji burmistrza Strugały wynika, że szef URE omówił sytuację na polskim i europejskim rynku gazowym.
- Podkreślił, że kierowany przez niego urząd zajmuje się relacjami między przedsiębiorcą a odbiorcą indywidualnym. URE nie ustala taryf, a jedynie zatwierdza przedstawione, sprawdzając czy przy ich tworzeniu zostały uwzględnione jedynie koszty uzasadnione, w obecnej sytuacji koszty zakupu paliwa gazowego stanowią 80-90 % cen gazu - mówi Dariusz Strugała.
Natomiast na wniosek URE, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów badał wcześniej już sprawę ewentualnych praktyk monopolistycznych, stosowanych przez PGNiG. Prezes UOKiK nie stwierdził wówczas nieprawidłowości. Samorządowcy podobnie, jak mieszkańcy są oburzeni faktem, że PGNiG sprzedaje gaz swoim odbiorcom indywidualnym po niższej cenie, a pośrednikom - takim jak G.EN GAZ Energia, Anco czy EWE - po zdecydowanie wyżej stawce.
- To sprawia, że na terenie jednej gminy mieszkańcy kupują gaz po dwóch różnych cenach. Wójt Tarnowa zwrócił również uwagę, że gaz dostarczany przez G.EN GAZ pochodzi z rodzimych kopalni, więc jego cena powinna być bardziej odporna na wahania na rynkach europejskich - informuje Dariusz Strugała.
Na naszym terenie są to Chrzan i Radlin.
Czy jest szansa na niższą cenę gazu? Podwyżki można rozłożyć w czasie
Pod koniec października sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy Prawo energetyczne.
- Zapisy tej nowelizacji umożliwią dostawcom gazu, w przypadku drastycznych wzrostów cen gazu na giełdzie, rozłożenie w czasie podwyżek cen detalicznych dla gospodarstw domowych - wyjaśnia Dariusz Strugała.
Obecnie nad ustawą pracują senatorowie . Z informacji przekazanych przez burmistrza Jaraczewa wynika, że wójt Tadeusz Czajka rozmawiał telefonicznie z członkiem zarządu G.EN GAZ ENERGIA Ireneuszem Sawickim na ten temat. Jeżeli ustawa wejdzie w życie, to spółka natychmiast złoży nowy wniosek taryfowy do URE z propozycją niższej ceny detalicznej. Zakładając, że Urząd Regulacji Energetyki upora się z zatwierdzeniem taryfy w ciągu jednego miesiąca, to nowej, niższej taryfy możemy się spodziewać od 1 lutego przyszłego roku.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.