Pozytywne w sprawie dłużników alimentacyjnych jest to, że ich liczba na terenie powiatu jarocińskiego i gminy Nowe Miasto maleje. Niestety, dług, jaki mają wobec swoich dzieci ciągle rośnie i to w zastraszającym tempie. Ilu zatem mamy tak zwanych „alimenciarzy”, czy to tylko mężczyźni, ile wśród nich jest kobiet, jakie jest ich łączne zadłużenie i od kiedy rośnie największa kwota? Odpowiadamy na te i inne pytania.
Rodzic nie płaci alimentów - co w tej sytuacji?
Jeśli rodzice się rozstają, najczęściej jedno z nich powinno płacić alimenty na dzieci. Są jednak sytuacje, kiedy albo para nie może się w tej sprawie dogadać albo zobowiązany rodzic nie ma środków na regulowanie należności. Co w tej sytuacji?Otóż pieniądze są wówczas wypłacane z funduszu alimentacyjnego. Ten z kolei poprzez komornika ściąga je - z odsetkami i kosztami - z rodzica zobowiązanego do płacenia.
W takie sytuacji jest wielu rodziców, między innymi pan Piotr (imię zostało zmienione) z gminy Jarocin.
- Rozstaliśmy się z żoną. Mamy dwoje dzieci. Ona poszła do sądu. Wyznaczyli mi kwotę, którą mam płacić i ustalili zasady widzeń z dziećmi. Byłoby ok, gdyby nie to, że oddawałem prawie wszystkie swoje pieniądze. Do tego spotkania z dziećmi niemało kosztowały. Nie zawsze mogłem zapłacić tyle, ile ustalił sąd. Była żona złożyła wniosek o do funduszu alimentacyjnego. Tam koszty były jeszcze większe. Nie dawałem rady. Po jakimś czasie zwróciłem się do sądu o obniżenie alimentów, ale nic to nie dało. Ojciec w sądzie nie ma szans. Jak jeszcze sędzią jest kobieta, to nawet nie ma po co tam iść - uważa mężczyzna.
Ustalenie prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz ich wypłata następują na wniosek rodzica uprawnionego do pobierania alimentów. Należy go złożyć w odpowiednim do miejsca zamieszkania urzędzie gminy. A postępowanie w każdej takiej sprawie prowadzi wójt lub burmistrz.
Z kolei wypłatą świadczeń z funduszu oraz postępowaniami wobec dłużników alimentacyjnych zajmują się ośrodki pomocy społecznej.
Fundusz alimentacyjny - jak to działa?
Fundusz alimentacyjny pokrywa świadczenie w wysokości ustalanych alimentów. Nie więcej jednak niż 500 zł miesięcznie na dziecko. Przyznanie prawa do alimentów z funduszu jest uzależnione od spełnienia kryterium dochodowego - 900 zł (netto) na osobę w rodzinie. Obowiązuje jednak zasada „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, że osoby przekraczające limit dochodu uprawniający do pobierania świadczenia z funduszu alimentacyjnego nadal mogą je otrzymać, ale pomniejszone o kwotę przekroczenia - złotówkę mniej za złotówkę przekroczenia.Świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują:
- dziecku do ukończenia 18. roku życia,
- uczniowi, studentowi do 26. roku życia,
- bezterminowo osobie, która ma znaczny stopień niepełnosprawności.
- wezwanie w celu przeprowadzenia wywiadu środowiskowego,
- zobowiązanie do rejestracji w Powiatowym Urzędzie Pracy,
- wydanie decyzji o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych,
- wniosek do prokuratury o ściganie,
- wniosek do starostwa o zatrzymanie prawa jazdy.
Dług rodziców wobec dzieci urósł w ciągu dwóch lat o prawie 70%
Na terenie powiatu jarocińskiego i gminy Nowe Miasto liczba osób zalegających z alimentami na rzecz swoich dzieci maleje i wynosi 679 - w 2020 r. było ich 745. To prawie wyłącznie ojcowie - 657 i 22 matki.To jednak jedyna pozytywna wiadomość, bo ich dług ciągle rośnie i to w zastraszającym tempie. Na koniec 2020 r. wynosił 18.596.402,79 zł, a według danych z końca 2022 r. to już 31.165.953,99 zł, czyli o prawie 70% więcej.
Największa kwota zaległości z odsetkami wynosi 194.264,72 zł i rośnie od 2006 r. Tak zadłużony jest mieszkaniec gminy Jaraczewo.
Zdaniem kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kotlinie „podejmowane działania nie są wystarczające i nie zwiększają ściągalności zaległych alimentów.
- Obowiązujące przepisy nie dają możliwości podejmowania skuteczniejszych kroków w celu zwiększenia tej ściągalności. Wskazane byłyby takie zmiany w przepisach, które by na to pozwalały. Ośrodki winny mieć do dyspozycji więcej narzędzi - możliwości, aby taką egzekucję zwiększyć - uważa Ewa Kasołka-Cymerys.
Ośrodki pomocy społecznej z naszego terenu podają zatrważające dane
Zwróciliśmy się do ośrodków pomocy społecznej o dane dotyczące liczby osób zalegających z alimentami oraz wielkości tych zobowiązań.Oto jak one wyglądają w poszczególnych gminach:
Gmina Jaraczewo
- 57 - liczba dłużników alimentacyjnych, w tym 1 kobieta,
- 2.765.330,54 zł - wynosi ogólna kwota zadłużenia z odsetkami
- 194.264,72 zł - największa kwota zaległości z odsetkami od 2006 r.
- 82 - liczba dłużników alimentacyjnych, w tym 6 kobiet,
- 2.080.742 zł - wynosi ogólna kwota zadłużenia z odsetkami,
- 138.661 zł - największa kwota zaległości z odsetkami od 2010 r.
- 92 - liczba dłużników alimentacyjnych, w tym 3 kobiety,
- 2.479.496,69 zł - wynosi ogólna kwota zadłużenia z odsetkami,
- 156.447,50 zł - największa kwota zaległości z odsetkami od czerwca 2006 r.
- 58 - liczba dłużników alimentacyjnych (mężczyźni),
- 2.752.619 zł - wynosi ogólna kwota zadłużenia z odsetkami,
- 170.636 zł - największa kwota zaległości z odsetkami od marca 2012 r.
- 402 - liczba dłużników alimentacyjnych, w tym 12 kobiet,
- 21.087.765,76 zł - wynosi ogólna kwota zadłużenia z odsetkami,
- 190.899,32 zł - największa kwota zaległości z odsetkami od 2007 r.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.