Zakończyła się rozbudowa jarocińskiego szpitala. Jakie zmiany dla pacjentów? [ZDJĘCIA]

Kolejna rozbudowa jarocińskiego szpitala rozpoczęła się ponad rok temu. Inwestycja wiązała się także z modernizacją budynku głównego, czyli tak zwanej starej części lecznicy. 

Zadanie uzyskało dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w wysokości 8 milionów złotych i z budżetu powiatu - ponad 5,4 milionów złotych. 

Oddział wewnętrzny jarocińskiego szpitala na jednej kondygnacji

Dzięki temu szpital będzie mógł uruchomić Poradnię Lekarza Rodzinnego i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy.

W przebudowanej części znajdą się:

• w piwnicy Poradnia Lekarza Rodzinnego,
• na parterze oddział dziecięcy (15 łóżek) wraz z punktem przyjęć (1 łóżko),
• na I piętrze oddział wewnętrzny (łącznie 36 łóżek z węzłami sanitarnymi),
• na II piętrze planowane są biura i gabinety, miedzy innymi dyrektora medycznego szpitala.

Natomiast, oddział dziecięcy zostanie przeniesiony do zwolnionej i wyremontowanej części po oddziale wewnętrznym oraz dawnej izbie przyjęć. 

W zwolnionych pomieszczeniach szpital planuje też utworzyć Zakład Opiekuńczo-Leczniczy na 35 łóżek. 

- W najbliższym czasie będziemy występować do Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby dostać finansowanie na ten cel - zapowiada Henryk Szymczak, prezes Szpitala Powiatowego w Jarocinie. 

Jako pierwszy zostanie otwarty oddział wewnętrzny

- Inspekcja sanitarna wniosła kilka uwag. Trzeba to poprawić i myślę, że tu też będzie pozytywna opinia - mówi szef szpitala.

I dodaje:

- Jako pierwszy do pracy będzie przygotowany oddział wewnętrzny.

Oficjalne otwarcie ma się odbyć w poniedziałek - 18 września. Dwa dni później nastąpi przeniesienie pacjentów do nowych pomieszczeń interny. 

Prezes szpitala podkreśla zaangażowanie prywatnych przedsiębiorców w kompletowanie wyposażenia nowych pomieszczeń dla oddziału wewnętrznego. Chodzi o specjalistyczne łóżka, których sponsorami są firmy - nie tylko lokalne. Koszt takiego łóżka to ponad 11 tys. zł.     

- Wyszedłem z taką inicjatywą i muszę przyznać, że odzew bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, co świadczy o zrozumieniu roli szpitala. Mamy już ponad 20 deklaracji zakupu łóżek, których potrzeba 36. Myślę jednak, że uda się skompletować wszystkie - podkreśla Henryk Szymczak.  

Oddanie do użytku oddziału dziecięcego później

Dlaczego akurat taka kolejność? Okazuje się, że decydujące były terminy wykonania mebli na te dwa oddziały. 

- Firma, która wygrała przetarg, nie jest w stanie wykonać wszystkich mebli w jednym czasie - wyjaśnia prezes szpitala. 

I dodaje:

- Uroczystość otwarcia oddziału dziecięcego odbędzie się według nieco innego klucza. Chcę zaprosić lekarzy pediatrów z poradni naszego powiatu, żeby zobaczyli, jakie mamy warunki i jakie są możliwości współpracy. Nie przeczę, że liczę na integrację tego środowiska, bo jest ona bardzo potrzebna i może się tylko przysłużyć naszym najmłodszym pacjentom - uważa prezes. 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.