Wczoraj wieczorem policja, straż pożarna i Zespół Ratownictwa Medycznego interweniowały w Kotlinie.
Wybuch w Kotlinie
- O godzinie 20.30 otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące wybuchu gazu w budynku jednorodzinnym w Kotlinie. Z przekazanej informacji wynikało, że nie ma osób poszkodowanych - mówi kpt. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
Kiedy ratownicy dojechali na miejsce okazało się, że sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
- Okazało się, że w garażu znajdującym się wewnątrz budynku jednorodzinnego doszło do zapalenia par palnej cieczy. Jedna osoba doznała obrażeń ciała - mówi kpt. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
39-latek z poparzeniami ciała trafił do szpitala
Poszkodowany mężczyzna został wyniesiony na zewnątrz budynku przez sąsiada, który zaczął udzielać mu pierwszej pomocy. Potem wsparli go policjanci, którzy na miejsce zdarzenia przybyli jeszcze przed strażą pożarną.
- Po naszym dojeździe ratownicy poszkodowanemu 39-latkowi udzielili pierwszej kwalifikowanej pomocy. Następnie mężczyzna został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego - dodaje oficer prasowy.
Strażacy przeszukali cały obiekt. Na szczęście nie znaleźli innych poszkodowanych. Pomieszczenia sprawdzili kamerą termowizyjną i mernikiem wielogazowym. Zagrożeń nie stwierdzono. Na miejsce zdarzenia przybyli technicy policyjni oraz prokurator.
- Z nieznanych przyczyn doszło do wybuchu nieustalonej substancji, a potem pożaru. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał 39-letni mężczyzna. Poszkodowany z rozległymi oparzeniami trafił do szpitala w Pleszewie – informuje st. asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia.
Działania ratowników trwały prawie 3 godziny. Prócz policji i pogotowia ratunkowego uczestniczyli w nich strażacy: 2 zastępy JRG Jarocin, OSP Witaszyce, OSP Twardów, OSP Kotlin, OSP Witaszyce.
Jaki jest stan poszkodowanego mężczyzny?
- Pacjent po krótkim pobycie w naszym szpitalu, w stanie ciężkim został przetransportowany na Oddział Chirurgii Ogólnej i Obrażeń Wielonarządowych z Pododdziałem Oparzeń do szpitala przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu – informuje Ireneusz Praczyk, rzecznik prasowy Pleszewskiego Centrum Medycznego.
Jeden mężczyzna nie przeżył eksplozji w Jarocinie
To już kolejne podobne zdarzenie w tym roku w powiecie jarocińskim. W lipcu do wybuchu doszło w piwnicy bloku na ul. Traugutta w Jarocinie. W eksplozji ucierpiało 2 mężczyzn. Jednego z nich przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Niestety mężczyzna zmarł.Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
