Wybory samorządowe odbędą się prawdopodobnie w niedzielę - 7 kwietnia. Wybierzemy wówczas radnych gminnych i powiatowych, wójta gminy Kotlin i burmistrzów: Jarocina, Jaraczewa i Żerkowa oraz radnych do sejmiku wojewódzkiego.
Wybory samorządowe 2024 już za trzy miesiące
Kończy się pierwsza kadencja samorządów, która trwała 5 lat, wszystkie poprzednie były 4-letnie. Nie dość, że została przedłużona z mocy prawa, to termin jej zakończenia został dodatkowo przesunięty z października ubiegłego roku do końca kwietnia 2024 r. Przyczyną była możliwa kolizja z terminem październikowych wyborów parlamentarnych.W tych okolicznościach wybory samorządowe mogłyby się odbyć w czterech możliwych terminach: 31 marca, 7, 14 lub 21 kwietnia. Jednak termin marcowy odpada, ponieważ przypada na Święta Wielkanocne.
Do sprawy odniósł się podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.
- Z różnych względów, ale nie chodzi o politykę, najlepszym rozwiązaniem jest wybór dat 7 kwietnia - pierwsza tura i 21 kwietnia - druga tura - wskazał Donald Tusk.
Z kolei wybory do Europarlamentu planowane są na 9 czerwca.
Adam Pawlicki rezygnuje z kandydowania na burmistrza Jarocina i „namaszcza” swojego zastępcę
Na jarocińskiej scenie politycznej okres przedwyborczy zapowiada się bardzo ciekawie. Nie tylko z powodu istotnej deklaracji obecnego burmistrza Jarocina Adama Pawlickiego, który po 20 latach (z małą przerwą) zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję na najważniejszym stanowisku w mieście [pisaliśmy o tym więcej TUTAJ].Burmistrz nie zamierza jednak wycofywać się z życia samorządowego i zapowiedział start w wyborach do Rady Powiatu Jarocińskiego.
Jednocześnie w wyścigu do fotela, który jeszcze zajmuje, swoje poparcie przekazał obecnemu wiceburmistrzowi Bartoszowi Walczakowi. Tym samym stał się on pierwszym oficjalnie zgłoszonym kandydatem na stanowisko burmistrza Jarocina.
Bartosz Walczak
Bartosz Walczak wywodzi się ze Stowarzyszenia Ziemia Jarocińska, którego liderem jest Adam Pawlicki. Swego czasu był dyrektorem stowarzyszenia. Przez jakiś czas, pracował w Szpitalu Powiatowym w Jarocinie. Po wyborach samorządowych w 2014 r. został wybrany na stanowisko starosty jarocińskiego. Po dwóch latach powiatowi radni odwołali go z tej funkcji.
Nie pozostał beż pracy, został dyrektorem jarocińskiej agencji PR-Motion, skąd po jakimś czasie przeniósł się do urzędu miejskiego na stanowisko wiceburmistrza.
Walczaka popiera stowarzyszenie ZJ, a mediach społecznościowych nie brakuje zapowiedzi, że organizacja ma już kandydatów na radnych miejskich i powiatowych.
Czworo, mniej lub bardziej oficjalnych, kandydatów na burmistrza Jarocina
Urszula Wyremblewska - Korzyniewska
Kiedy burmistrz Adam Pawlicki „namaścił” Bartosza Walczaka na swojego następcę, było wiadomo, że pozostałych kandydatów - wówczas nieoficjalnych, do fotela włodarza gminy, jest jeszcze co najmniej czworo.
W okresie świąteczno-noworocznym swój start w wyborach oficjalnie ogłosiła kandydatka kojarzona między innymi ze Stowarzyszeniem Kochamy Jarocin - Urszula Wyremblewska - Korzyniewska, która jest nauczycielką w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Jarocinie.
Swoją aktywność zaakcentowała, biorąc udział w akcjach „STOP dla smrodu w gminie Jarocin” oraz „STOP spalarni w Golinie”. Pracuje też na rzecz aktywizacji społecznej osób z niepełnosprawnościami. Jesienią ubiegłego roku startowała w wyborach parlamentarnych z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Nie uzyskała mandatu, jednak jak na debiutantkę - zrobiła bardzo dobry wynik. Publicznie deklaruje, że "Jej partią jest Jarocin i powiat jarociński".
Katarzyna Szymkowiak
Kolejnym kandydatem jest obecna wicestarosta powiatu jarocińskiego Katarzyna Szymkowiak. Zaskoczeniem dla niektórych może być fakt, że w wiosennych wyborach wystartuje między innymi z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Partia nie zamierza bowiem wystawiać swojego kandydata na burmistrza Jarocina.
- Sytuacja polityczna w naszym powiecie jest specyficzna, dlatego podjęliśmy decyzję, że będziemy wspierać kandydaturę Katarzyny Szymkowiak i nasi kandydaci będą startowali z list jej komitetu - poinformował nas Janusz Krawiec, szef struktur PiS-u w powiecie jarocińskim.
Katarzyna Szymkowiak była wieloletnią radną jarocińskiej rady miejskiej, przez jakiś czas nawet jej wiceprzewodniczącą. Poza tym pełniła funkcję sołtysa Wilkowyi. Na moment straciła mandat radnej, ale do samorządu wróciła po wygranych wyborach uzupełniających. Obecnie jest zastępcą starosty Lidii Czechak, która zajmuje stanowisko z ramienia PiS-u. Swoich sił w walce o fotel burmistrza Katarzyna Szymkowiak próbowała już w 2018 roku, osiągając drugi wynik.
Poparcie dla kandydatki deklaruje również lokalny PSL. Ostatecznie Szymkowiakowa ma stworzyć - wzorem poprzednich wyborów - własny KWW.
- Przez kilka ostatnich lat współpracowałam z radnymi gminy Jarocin z klubu Dialog i Zaufanie. Ten klub tworzą między innymi Dorota Czechak i Zbigniew Surdukowski z PiS-u. A, że ta partia nie wystawia swojego kandydata a burmistrza, nie wyobrażam sobie, żebym miała nie uwzględnić ich na listach swojego komitetu. Ale na moich listach będą też osoby i sympatycy z innych ugrupowań - z Polski 2050 Szymona Hołowni czy PSL-u - deklaruje Katarzyna Szymkowiak.
Stanisław Martuzalski
Innym prawdopodobnym kandydatem na stanowisko burmistrza Jarocina jest znany jarociński samorządowiec - Stanisław Martuzalski z Koalicji Obywatelskiej. On sam nie potwierdza jeszcze startu w wyborach.
- Cierpliwości, wszystko okaże się 12 stycznia, wówczas przekażemy szczegółowe informacje na ten temat - stwierdza.
Stanisław Martuzalski zasłynął stwierdzeniem, że „ z samorządu wypchnąć się nie da”. Jego ewentualny start w wyborach może potwierdzić, że ma jeszcze coś do powiedzenia na politycznej scenie.
A był już wieloletnim radnym miejskim i jej przewodniczącym, przez dwa lata pełnił funkcję burmistrza Jarocina i jedną kedencję starosty. Później był członkiem zarządu powiatu, a obecnie radnym Rady Powiatu Jarocińskiego. W lokalnej polityce przeszedł drogę od zwolennika polityki obecnych władz miasta (przewodniczący rady) do stanowczego krytyka sposobu zarządzania samorządem.
Obecnie Martuzalski, wraz ze swoim byłym zastępcą, teraz wiceprezydentem Ostrowa Wlkp. Mikołajem Kostką, jest oskrarżony w sprawie, w której najpoważniejsze zarzuty postawiono byłemu prezesowi jarocińskiego ZGO - Mariuszowi Z.
Maciej Parysek
W gronie kandydatów wymieniany jest również ktoś nie związany z jarocińskim życiem samorządowym, a mianowicie Maciej Parysek, który ma startować, jako kandydat niezależny. Parysek jest dziennikarzem, pracował między innymi dla otrowskiej telewizji Proart, a wcześniej w mediach lokalnych.
- Na tę chwilę potwierdzam zainteresowanie startem. Będę budował komitet, ale potwierdzę to w momencie rejestracji komitetu - mówi krótko.
Maciej Parysek był również specjalistą ds. komunikacji w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i ekspertem PR w Dolnośląskim oraz Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim. Jest autorem kanału internetowego „Jarocin po Parysku” i rzecznikiem prasowym Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Rok temu zrobiło się o nim głośno, kiedy z powodzeniem wziął udział w znanym teleturnieju "1 z 10".
Lista kandydatów na burmistrza Jarocina 2024 zamknięta?
Na tym, na chwilę obecną lista kandydatów na stanowisko burmistrza Jarocina się kończy. Czy ujawni się ktoś jeszcze, czas pokaże. Mówi się, że lokalna lewica może wystawić swojego kandydata. Czy będzie nim były poseł Krzysztof Kłosowski? Póki co dawny parlamentarzysta zniknął z życia publicznego.
- Lewica jest za budowaniem szerokiego porozumienia z Koalicją 15 Października, czyli PSL-em, PO i Trzecią Drogą. Z tego, co wiem, PSL idzie do wyborów w Jarocinie z PiS-em, dlatego mówimy tu o koalicji PO i Trzeciej Drogi. W najbliższy poniedziałek - 15 października, mamy radę powiatową jarocińskiej Lewicy, na której zapadną ostateczne decyzje. Wspólny start z Koalicją 15 Października w dużej mierze zależy od tego, jakie będzie stanowisko w tej sprawie jarocińskiej PO - wyjaśnia Dawid Śmigielski, sekretarz Rady Powiatowej Nowej Lewicy w Jarocinie. - Jeśli nie uda nam się porozumieć z Platformą, będziemy mieli swoje listy i kandydata na burmistrza. Nie chcę na razie zdradzać, kto miałby nim być, ale złożyliśmy propozycję pewnej osobie i czekamy na jej decyzję - dodaje działacz Nowej Lewicy.
Będziemy Was o tym informować na bieżąco. Co sądzicie o tych kandydatach? Piszcie w komentarzach. Zachęcamy też do udziału w naszej SONDZIE.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.