Około 40 osób, które przybyły do gminy Jarocin z ogarniętej wojną Ukrainy, spotkało się na wspólnym posiłku w Mieszkowie.
Wszyscy się zaangażowali w przygotowanie obiadu dla uchodźców
Inicjatorem przedsięwzięcia był jarocińskim radny Mariusz Kaźmierczak, ale w przygotowania zaangażowali się również inni radni z klubu Ziemia Jarocińska. Pomogli także sponsorzy, między innymi firma Jarpak i cukiernia Kasprzak.O przygotowanie posiłku dla gości, który trafił na stoły udekorowane w ukraińskie barwy, zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Mieszkowie. Z kolei strażacy z OSP w Cielczy pomogli w transporcie.
W obiedzie dla uchodźców uczestniczyli mieszkańcy partnerskiego miasta
W obiedzie wzięło udział około 40 uchodźców z Ukrainy przebywających obecnie w Mieszkowie, Osieku i Jarocinie. Byli wśród nich również mieszkańcy Aleksandrii - partnerskiego miasta Jarocina.Organizatorzy podkreślają, że gromadząc wszystkich przy stole, chcieli nie tylko sami się zintegrować z przybyszami z za wschodniej granicy, ale także umożliwić uchodźcom, którzy trafili w nasze strony z różnych rejonów Ukrainy, wzajemne poznanie się, porozmawianie i wytchnienie od stresu.
W czasie spotkania dzieci miały okazję się pobawić. Do ich dyspozycji były między innymi „piłkarzyki”.
Jak podkreślają organizatorzy „dużą radością był uśmiech na twarzach tych, dla których przygotowali spotkanie”.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.