Jednym z najczęściej popełnianych przestępstw na szkodę osób starszych jest oszustwo dokonywane metodami „na wnuczka” i „na policjanta”. Jest ono szczególnie dotkliwe, ponieważ bardzo często osoby starsze - w wyniku działania oszustów - tracą oszczędności całego życia.
Jarocińska policja przestrzega seniorów przed oszustami
Osoby starsze są również narażone na działania cyberprzestępców. Dlatego też tak istotne jest zadbanie o cyfrową edukację seniorów i uwrażliwianie ich na czyhające na nich niebezpieczeństwa. Jarocińscy policjanci organizują spotkania ze seniorami, aby ich przestrzec przed metodami stosowanymi przez oszustów. Takie spotkania odbyły się, między innymi, w Rusku i Parzęczewie.Prelekcje na temat bezpieczeństwa osób starszych przeprowadzili dzielnicowi z Posterunku Policji w Jaraczewie - asp. sztab. Piotr Bielawski oraz asp. Marcin Kozłowski. Podczas spotkań funckjonariusze szczegółowo omówili popularną i przechodzącą ewolucję metodę oszustw „na wnuczka”, „na policjanta” , „na urzędnika”. Przekazali również informacje jak nie stać się ofiarą przestępstw oraz jak zapobiegać niebezpieczeństwom zagrażającym w domu, czy w czasie spaceru.
- Policjanci dużą cześć prelekcji poświęcili bezpieczeństwu w cyberprzestrzeni, szczególnie podczas zakupów internetowych czy też obsługi poczty internetowej oraz konta w banku. Mundurowi omówili przykłady najczęściej popełnianych przestępstw za pośrednictwem sieci internetowej. Uczestnicy spotkań dowiedzieli się, co szczególnie powinno ich zaniepokoić podczas konwersacji na różnego rodzaju komunikatorach, jakich danych nigdy nie należy podawać rozmówcy przez telefon oraz za pośrednictwem poczty email - relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Policjanci mówili również, jak zmniejszyć ryzyko stania się ofiarą przestępstwa w życiu codziennym. Doradzali, aby drzwi wejściowe do mieszkania zawsze były zamknięte na klucz, nawet gdy jesteśmy w domu. Podkreślali, że gdy intruz się do niego dostanie, trudno się go pozbyć. Jeśli zawita do nas akwizytor czy domokrążca, nie wpuszczajmy go do środka. Nagła wizyta nieznanego nam inkaseta też powinna wzbudzić naszą czujność.
Seniorzy bardzo aktywnie włączyli się do rozmowy, wykazywali spore zainteresowanie i dzielili się własnymi doświadczeniami. Nie brakowało także pytań, na które funkcjonariusze starali się szczegółowo i wyczerpująco odpowiadać.
Nadal jedną z częstych metod, na które dajemy się oszukać, jest wejście w link, który przesłał nam oszust. Policjanci przypominają kilka metod działania oszustów.
Oszustwo na OLX
Osoba sprzedająca na aukcji, np. na platformie OLX, przedmiot otrzymuje wiadomość od oszusta, który rzekomo jest zainteresowany jego zakupem. Oszust proponuje płatność przy wykorzystaniu nowej usługi, często informuje sprzedającego, że już wpłacił pieniądze i, aby je odebrać, sprze-dający musi kliknąć nadesłany link.
Oszustwo na BLIK
Sprawcy włamują się na profil na portalu społecznościowym i podszywając się pod jego właściciela, wysyłają do znajomych prośbę o szybką pożyczkę za pomocą kodu BLIK. Jeżeli otrzymasz podobną wiadomość, najbezpieczniej będzie, jeżeli skontaktujesz się np. telefonicznie z jej nadawcą i potwierdzisz autentyczność.
Oszustwo na pracownika banku
Z ofiarą kontaktuje się oszust - podający się za pracownika banku. Wprowadza swojego rozmówcę w błąd, przekonując, że jego dane zostały przechwycone i ktoś próbował przelać pieniądze z jego konta. Następnym krokiem w przestępczej grze jest przekonanie ofiary, aby zainstalowała na smartfonie, bądź komputerze specjalną, bezpłatną aplikację. Jest to program, po zainstalowaniu którego oszuści mają zdalny dostęp do komputera lub smartfona i przejmują nad nim kontrolę. Padają też polecenia, aby akceptować otrzymywane wiadomości sms i ostatecznie zalogować się na swoje konto bankowe. Po zainstalowaniu aplikacji - wszystkie operacje, w tym logowanie na koncie są widoczne dla oszustów. Od tej pory sprawcy mogą działać samodzielnie „w imieniu ofiary”, która najczęściej o niczym nie wie. Mogą wyprowadzić wszystkie pieniądze z rachunku oraz zaciągnąć kredyt.
Oszustwo na pocztę głosową
Przestępcy podszywają się pod operatora telekomunikacyjnego, wysyłają wiadomość sms z informacją o nagranej wiadomości głosowej. W wiadomości odczytamy, że aby ją odsłuchać, wystarczy kliknąć załączony link. Ta czynność spowoduje ściągnięcie na telefon złośliwego oprogramowania, za pomocą którego przestępcy wyprowadzą pieniądze z naszego rachunku bankowego. Dodatkowo, mając do niego dostęp, mogą zaciągnąć kredyty. Numer, z którego, przychodzą wiadomości, należy najczęściej do osoby, która nie wie o tym, że posłużyli się nim przestępcy.
Jak nie dać się oszukać?
- Zadzwoń do osoby bliskiej, która rzekomo wpadła w kłopoty i potrzebuje pieniędzy. Krótka rozmowa może uchronić Cię przed utratą oszczędności życia.
- Pamiętaj też, że policja nigdy nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie oraz nie prosi o pieniądze. Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza i żąda pieniędzy, rozłącz rozmowę, zadzwoń pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformuj o takiej sytuacji.
- W kontaktach z nieznajomymi staraj się utrzymać emocje na wodzy i posłuchaj głosu rozsądku.
- Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, nie pozostawiaj ich w wyznaczonych miejscach ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu.
- Korzystaj z apeli policjantów i przekazuj swoją wiedzę znajomym i nie mów, że Tobie nigdy się to nie przydarzy. Jeśli w to wierzysz, możesz szybko wpaść w pułapkę.
ZOBACZ TEŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.