Liceum Ogólnokształcące w Jarocinie organizuje spotkania a absolwentami w ramach nowego projektu „Moja kariera” z okazji przypadającej w tym roku 105. rocznicy powstania szkoły.
Jarocińscy licealiści spotkali się z Martyną Adamczak
Projekt ma na celu przede wszystkim zaprezentowanie ciekawych kierunków studiów oraz sposobów i pomysłów na karierę zawodową absolwentów jarocińskiego liceum.I właśnie na jedno z takich spotkań zaproszona została Martyna Adamczak, absolwentka klasy o profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym z roku 2012.
Martyna obecnie mieszka w Dubaju i jest stewardessą w najlepszych liniach lotniczych świata - Emirates Airline, które mają swoją siedzibę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
W spotkaniu uczestniczyli głównie uczniowie klas matematyczno-geograficznych oraz lingwistycznych.
Pochodząca z Jarocina stewardessa zawsze bała się latać
Początkowo Martyna Adamczak pracowała w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. Zajęcie miało jednak charakter administracyjny, co nie do końca jej odpowiadało.
- Zaczęło mnie nudzić to, że każdego dnia chodzę do pracy tą samą drogą, na osiem godzin. A muszę przyznać, że raczej mam taki charakter, że mnie nosi, więc po jakimś czasie praca w teatrze, choć bardzo pouczająca i wartościowa, przestała mnie interesować - stwierdziła.
Co ciekawe, absolwentka liceum przyznała, że od zawsze bała się latać.
- Żeby sobie poradzić z tym stresem, w trakcie któregoś lotu zaczęłam obserwować pracę personelu pokładowego i stwierdziłam, że to jest super. Zaczęłam czytać i dowiadywać się wszystkiego o pracy na pokładzie samolotu i w ogóle o lotnictwie. Coraz bardziej mi się podobało to, że można rano polecieć do Londynu, później do Mediolanu, a wieczorem zjeść kolację u siebie w domu. Dlatego postanowiłam, że spróbuję swoich sił w tym zawodzie - wyjaśniał.
Absolwentka jarocińskiego liceum spróbowała swoich sił w liniach lotniczych
Martyna Adamczak jest stewardessą od trzech lat. Zanim zaczęła pracę musiała przejść szereg szkoleń i treningów, między innymi z procedur, które obowiązują w czasie lotu, ewentualnych przypadków medycznych i zdrowotnych pasażerów oraz zagrożeń bezpieczeństwa lotu.Pierwsze półtora roku pracowała w polskich liniach lotniczych. Później trafiła do Emirates Airline w Emiratach Arabskich.
- To wiązało się z przenosinami do Dubaju, co wymagało podjęcia poważnej decyzji. Dopiero wtedy zaczęło się zastanawianie i dyskusje z rodziną oraz przyjaciółmi. Po wielu argumentach za i przeciw, postanowiłam spróbować - stwierdziła stewardessa.
Absolwentka jarocińskiego liceum podkreśliła, że najważniejszymi warunkami, które trzeba spełnić w pracy stewardessy, jest znajomość języka angielskiego i dobry kontakt oraz podejście do ludzi.
- My w pierwszej kolejności odpowiadamy za życie, zdrowie i bezpieczeństwo pasażerów w powietrzu. Praca jest niesamowicie ciekawa, ale bardzo też obciążająca. Loty trwają od kilkudziesięciu minut do kilkunastu godzin, w trakcie których następują zmiany tref czasowych, co wiąże się z bardzo dużym zmęczeniem.
Martyna Adamczak dzięki swojej pracy zwiedziła prawie cały świat. A na spotkaniu z jarocińskimi licealistami namiawiała, aby podejmowali wyzwania i spełniali marzenia - nawet te najbardziej szalone i wydawałoby się nie do spełnienia.
CZYTAJ TAKŻE
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.