Bilety na to wydarzenie nie należały do najtańszych. Za możliwość posłuchania wokalistki trzeba było zapłacić 110 zł. Wejściówki były dostępne m.in. w sprzedaży internetowej. Koncert miał się odbyć pod koniec listopada.
- UWAGA!!!! Szanowni Widzowie, ze względów organizacyjnych (niezależnych od Artystki) jesteśmy zmuszeni odwołać koncert Alicji Majewskiej w Jarocinie zaplanowany na 25.11.2022 r. na godzinę 19:00 - można było przeczytać wówczas na profilu społecznościowym JOK-u, który jedynie wynajmował salę na to wydarzenie. - Środki finansowe za bilety zakupione przez stronę internetową www.scenakonesera.pl oraz za pośrednictwem portali eBilet i kupbilecik zostaną Państwu zwrócone w ciągu 21 dni roboczych. W przypadku biletów zakupionych w kasie ośrodka, należy udać się po zwrot środków do kasy biletowej JOK Jarocin przy Pl. Festiwalu Muzyki Rokowej 1 w Jarocinie. Za wszelkie niedogodności serdecznie Państwa przepraszamy. Dodatkowych informacji udzielamy droga mailową bilety@scenakonesera.pl oraz telefonicznie: 58 742 22 42.
Mimo że od odwołania koncertu minęły już ponad 2 miesiące, osobom, które kupiły bilety przez internet, nie udało się odzyskać pieniędzy. Ponieważ sprzedaż biletów była prowadzona na kilka sposobów, nie wiadomo, ile w sumie osób jest poszkodowanych z naszego terenu.
Jedną z pokrzywdzonych osób jest pani Gosia, która kupiła dwa bilety na koncert Alicji Majewskiej. Zapłaciła 220 zł. Na dwa dni przed terminem występu dostała maila z informację, że wydarzenie jest odwołane, a pieniądze zostaną zwrócone.
- Jakoś w grudniu przed świętami przypomniałam sobie o sprawie i okazało się, że zadnego zwrotu nie otrzymałam. Próbowałam do nich dzwonić i żaden telefon z podanych na stronie nie odpowiadał. Wtedy też zaczęłam szukać informacji i weszłam na oficjalny fanpage na facebooku. A tam prawie same informacje o odwołanych koncertach i komentarze ludzi w podobnej sytuacji do mojej. Wysłałam też jeszcze raz prośbę o zwrot środków przez formularz, który byl dostępny na nieistniejącej już stronie internetowej sceny konesera. Niestety nie wiązało się to z żadnym potwierdzeniem z ich strony - podkreśla kobieta.
Miał być koncert Alicji Majewskiej w Jarocinie. Organizator go odwołał i nie oddał pieniędzy za bilety
Profil Sceny Konesera zniknął z Facebooka. Strona internetowa najpierw była "w przebudowie", a później zniknęła w ogóle. Mail wysłany na nowy adres mailowy, który był widoczny jeszcze przez jakiś czas na modernizowanej stronie, pozostał bez odpowiedzi. Podobnie jak wielu poszkodowanym, nie udało się nam skontaktować się z agencją również telefonicznie.Kilku artystów m.in. Andrzej Piaseczny, Michał Bajor i zespół "Raz Dwa Trzy" opublikowało oświadczenia, w których poinformowali, że zakończyli współpracę z agencją Scena Konesera.
„Dla Waszego i naszego dobra nie możemy tolerować sposobu pracy w/w organizatora, który nie wywiązując się z postanowień naszych umów, nadużył nie tylko naszego zaufania, ale także firm scenotechnicznych z nami współpracujących, narażając je na poważne straty finansowe. Sytuacja, w której koncerty z kompletem wyprzedanych biletów są wielokrotnie przenoszone na inne terminy, bądź odwoływane, naraża również i Was na straty, a naszą wiarygodność jako wykonawców stawia pod znakiem zapytania” - napisał Andrzej Piaseczny.
Osoby niemogące odzyskać pieniędzy wydanych na koncerty, które się nie odbyły, utworzyły grupę na Facebooku pod nazwą "scena konesera - oszukani". Poszkodowanych zaczęło przybywać w szybkim tempie. Jest już ich ponad 1.000, a wśród nich również osoby z Jarocina. Problem dotyczy biletów kupionych bezpośrednio od Sceny Konesera.
Będzie pozew zbiorowy w sprawie pieniędzy za bilety?
Bezpłatną pomoc oferuje im kancelaria Everberg, która prosi o kontakt wszystkie poszkodowane osoby. Każda z nich powinna złożyć oświadczenie wraz z załącznikami w dwóch egzemplarzach. Gotowy formularz można pobrać na wspomnianej grupie facebookowej. Później trzeba je przesłać na adres kancelarii do czwartku 16 lutego.
- Po analizie wszystkich za i przeciw utwierdziliśmy się we wniosku, że postępowanie karne stanowi najbardziej trafne rozwiązanie, zarówno w zakresie efektywności, dążenia do eliminowania nieuczciwych praktyk, jak i możliwości odzyskania wpłaconych środków - odpowiedziała naszemu portalowi prawnik Karolina Osowiecka. - Przyjmując taki kierunek mamy możliwości realizacji pożądanych celów, tzn. ukarania odpowiednich osób i uniemożliwienia kontynuacji działalności, a punktem docelowym może być naprawienie wyrządzonej szkody.
[AKTUALIZACJA, poniedziałek 13 lutego]
Temat zostanie podjęty również przez Magazyn Ekspresu Reporterów. Reportaż zostanie wyemitowany jutro (wtorek 14 lutego) w TVP 1. Początek o godz. 21.40.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.