Łukasz Mikołajczyk w grudniu ubiegłego roku został odwołany z funkcji wojewody wielkopolskiego przez premiera Mateusza Morawieckiego na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego.
Oficjalnie podana przyczyną była utrata zaufania szefa MSWiA w związku z podjętą przez Mikołajczyka decyzją w sprawie kontrowersyjnej budowy zamku w Stobnicy.
Burmistrz zaproponował pracę byłemu wojewodzie związanemu z oświatą
Od tego czasu nie piastował żadnej funkcji i politycznie usunął się w cień. Nie oznacza to jednak, że nie starano się o zatrudnienie byłego wojewody.
Nie jest tajemnicą, że Łukasz Mikołajczyk był związany z oświatą. Na początku swojej drogi zawodowej był nauczycielem matematyki oraz informatyki. Piastował także stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 9 w Ostrowie Wielkopolskim. Był również wykładowcą na Akademii Kaliskiej (dawnej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej), a konkretniej na Wydziale Nauk Społecznych.
Propozycję pracy Łukaszowi Mikołajczykowi złożył ponoć między innymi burmistrz Jarocina Adam Pawlicki, który miał mu zaoferować stanowisko wiceburmistrza odpowiedzialnego za oświatę.
Obaj panowie - Mikołajczyk i Pawlicki należą do tego samego obozu politycznego Zjednoczonej Prawicy. Były wojewoda jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości a burmistrz Jarocina Porozumienia - partii Jarosława Gowina.
Burmistrz zaproponował pracę byłemu wojewodzie
Okazuje się jednak, ze to nie wystarczyło. Łukasz Mikołajczyk przyjął propozycję objęcia stanowiska dyrektora administracyjnego w Akademii Kaliskiej. Oznacza to, że będzie teraz nie tylko prowadził zajęcia ze studentami, ale także szefował uczelnianej administracji.
Uczelnią kieruje prof. Andrzej Wojtyła - były senator, minister zdrowia oraz Główny Inspektor Sanitarny z partii Porozumienie.
Burmistrz zaproponował pracę byłemu wojewodzie i napisał dosadnego sms-a
Wojtyła zapytany, co skłoniło go do zatrudnienia byłego PiS-owskiego wojewody, odpowiada:
- Skłoniły mnie dwa telefony. Pierwszy był od Jacka Jaśkowiaka, prezydenta Poznania (zwolennik PO - przyp. red.), który chciał go zatrudnić na stanowisku wiceprezydenta. Pytał mnie, czy ja pana wojewodę zatrudniam. Powiedziałem mu wtedy, że chciałbym, ale to wszystko zależy od decyzji pana wojewody. Otrzymałem także bardzo dosadny SMS od burmistrza Jarocina, który stwierdził, że jeśli zatrudnię Łukasza Mikołajczyka, to znaczy, że przebiłem jego ofertę i zyskam osobę kompetentną na tym stanowisku - informuje Andrzej Wojtyła dla portalu wlkp24.info.
Burmistrz zaproponował pracę byłemu wojewodzie. Adam Pawlicki: „Nie potwierdzam, nie zaprzeczam”
Burmistrz Jarocina Adam Pawlicki, który przebywa na urlopie, zapytany, czy rzeczywiście proponował pracę byłemu wicewojewodzie, stwierdził:
- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam, ale skoro Andrzej Wojtyła powiedział, że sms-owałem do niego w tej sprawie, to pewnie mówi prawdę.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.