„Od morza do miejsca światowego dziedzictwa kulturowego” - pod takim hasłem odbyło się polsko-niemieckie spotkanie młodzieży w niemieckim Wismarze. Wzięli w nim udział uczniowie Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tarcach.
Wycieczka polskiej i niemieckiej młodzieży w wyjątkowym „kabriolecie”
Projekt zorganizowany przez Stowarzyszenie Edukacyjne Eureka w Tarcach, a wsparty finansowo przez poczdamskie biuro Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży odbywał się w Wismarze, mieście wpisanym na listę UNESCO.Pierwszy dzień upłynął tarzeckiej młodzieży na podróży i zakwaterowaniu w niemieckim schronisku młodzieżowym. Wieczorem uczestnicy zapoznali się ze sobą podczas gier integracyjnych i wspólnego spaceru po molo na wybrzeżu Bałtyku.
Drugiego dnia młodzież z obu krajów poznawała elementy historii Wismaru z jego unikatową architekturą. Starówka miasta należącego w przeszłości do Związku Hanzeatyckiego, czyli związku kupców lub miast handlowych Europy z czasów średniowiecza, pozostała w takim samym kształcie od wieków.
W poznawaniu zakątków miasta pomogła wycieczka z przewodnikiem, którą grupa odbyła w wyjątkowym „kabriolecie”, czyli autobusie bez dachu. Młodzież zwiedziła stare miasto i port, była też okazja na zakup pamiątek i spróbowanie rybnych przysmaków sprzedawanych na wybrzeżu.
Wcześniej uczniowie uczestniczyli w edukacyjnej wyprawie do miejscowego muzeum techniki. Phan-Technikum w Wismarze (Państwowe Muzeum Techniki Meklemburgii-Pomorza Przedniego) prezentuje eksponaty ze świata techniki i historii techniki.
- Nasza grupa zapoznała się z historią początków lotnictwa, budowy samolotów i statków morskich - mówi Sławomir Adamiak, kierownik wycieczki, były dyrektyor Zespołu Szkół Przyrodniczo-Biznasowych w Tarcach.
Rozgrywki sportowe na przełamanie bariery językowej u polskiej i niemieckiej młodzieży
Pobyt uczniów ZSP-B w Wismarze miał charakter spotkania, dlatego organizatorzy zadbali o czas na wspólną zabawę, co bardzo pomogło przełamać barierę językową. Młodzież grała w kręgle, siatkówkę i piłkę nożną na boiskach przylegających do schroniska młodzieżowego. Chętni - choć było ich niewielu - mogli skorzystać z kąpieli w Bałtyku. Natomiast wszyscy skorzystali z kąpieli w kompleksie basenowym Wonnemar Wismar.
- Młodzież chętnie rozmawiała z niemieckimi koleżankami i kolegami. W grupie byli też uczestnicy z Ukrainy, którzy czasowo przebywają w Niemczech. Kilka osób znało się z naszych poprzednich spotkań, które organizujemy regularnie od prawie 20 lat - stwierdza Sławomir Adamiak, który we współpracy z Barbarą Nicke, przygotował i wycieczkę. - Przyjazną atmosferę na spotkaniach udaje się nam osiągnąć między innymi dlatego, że bardzo dobrze współpracuje się opiekunom obu grup - dodaje.
PRZECZYTAJ TAKŻE
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.