Policjanci, strażacy, ratownicy medyczni wielokrotnie już udowodnili, że na zagrożenie reagują po godzinach swojej pracy. Wczoraj załoga Ratownika 21 z Ostrowa Wielkopolskiego znów dowiodła, że zawsze na nich można liczyć.
Dziecko poparzone wrzątkiem w Cielczy. Śmigłowiec zabrał je do szpitala
W piątek wieczorem służy ratunkowe zostały wezwane do Cielczy. Doszło tam do nieszczęśliwego wypadku z udziałem dziecko. Chłopiec został poparzony wrzątkiem. W pierwszej kolejności do 5-latka przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego, który dziecku udzielił niezbędnej pomocy. Konieczne było leczenie specjalistyczne. Liczyła się każda minuta.
Kierownik ZRM zdecydował się wezwać Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, aby dziecko przetransportować do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Baza LPR w Michałkowie dyżuruje do 20.00. Zgłoszenie dostała 5 minut po godzinie 20.00. Załoga Ratownika 21 zdecydowała, że przyleci do Cielczy. Strażaków z JRG Jarocin i OSP Cielcza zadysponowano do zabezpieczenia lądowania helikoptera. Maszyna usiadła na polu w pobliżu domu, gdzie doszło do wypadku.
- 5 -latek poparzony wrzątkiem został zabrany do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim - mówi Justyna Sochacka, rzecznik prasowy LPR-u.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dziecko wbiegło na osobę dorosłą, która niosła garnek z gorącą wodą.
ZOBACZ TAKŻE: W biały dzień złodzieje okradli dwa mieszkania w Jarocinie
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.