Jarocińskie twardzielki
Rugby, często nazywane drużynowym sportem walki, jest kontaktową grą, w której zawodnicy nie noszą prawie żadnych ochraniaczy. Jednocześnie nie ma sztywno określonych norm, które trzeba spełniać, by móc w tę grę grać. Swoje miejsce na boisku do rugby znajdą niscy, wysocy, umięśnieni czy bardziej tędzy. To często urazowy sport, tylko dla prawdziwych twardzieli i twardzielek.
W Polsce mamy kilka zespołów rugby typowo żeńskich, np. Biało-Zielone Ladies Gdańsk czy kobieca drużyna AZS AWF Warszawa. Zespołem, który gra najbliżej Jarocina, są Black Roses Posnania Poznań – jedna z czołowych żeńskich drużyn rugby w Polsce.
Rugbystki ze Sparty
W naszej jarocińskiej Sparcie w drużynie młodzików grają trzy zdolne dziewczyny: Maja Korasiak, Larysa Banasik i Magdalena Badura. Swoją przygodę z rugby zaczęły w szkole, gdy na lekcji wuefu poznały rugby tag – bezkontaktową odmianę rugby dla dzieci i młodzieży. Polubiły tę grę, zaczęły odnosić sukcesy na poziomie krajowym i zostały zwerbowane do Sparty. W kategorii wiekowej, w której dziewczyny obecnie grają, drużyny są mieszane – damsko-męskie. To znaczy, że podczas gry muszą mierzyć się z chłopcami. Jednak, jak mówiły, nie sprawia im to żadnego problemu i traktują to jako okazję do sprawdzenia swoich sił. Co więcej, granie na równi z chłopakami dodaje im motywacji i pewności siebie.
- Zdarzają się sytuacje, w których nie zawsze jest łatwo. Ale to, że jestem dziewczyną nie sprawia mi trudności i zawsze daję z siebie 100% – mówi Larysa.
- Myślę, że dziewczyny mają minimalnie trudniej, chociażby ze względu na budowę ciała, ale można pokazać, że dziewczyny mogą być silniejsze. Jeżeli regularnie się trenuje, wykonuje poprawnie ćwiczenia, płeć nie powinna stanowić różnicy – dodaje Magda.
Dziewczyny mają plany związane z rugby. Chcą trenować dalej, zwyciężać w kolejnych turniejach i kiedyś zagrać w kadrze, a nawet reprezentacji Polski w rugby. Są zdeterminowane i ciężko trenują, by osiągnąć swoje cele.
Zapytane o to, jak zachęciłyby innych, zwłaszcza dziewczyny, do zaczęcia swojej przygody z rugby, mówiły:
- Ten sport daje szansę do wykazania się. Na treningach i turniejach można się świetnie bawić – mówi Maja.
- Rugby to sport, w którym uczymy się współpracy. Tu miejsce znajdzie każdy, niezależnie od tego czy jest dziewczyną czy chłopakiem. Wystarczy mieć odwagę i uwierzyć w siebie – uważa Larysa.
- U nas jest bardzo przyjemna atmosfera i chętnie przyjmujemy nowych zawodników i zawodniczki. Grając w rugby można wyładować nadmiar negatywnych emocji, przy okazji ciesząc się z każdego przyłożenia lub innej dobrej akcji – dodaje Magda.
Osiągnięcie i kadry
Na początku października w Jarocinie odbył się Regionalny Turniej Dzieci i Młodzieży Polish Talent Cup w Rugby. Drużyna młodzików ze Sparty zajęła pierwsze miejsce. Przeciwnicy stawiali im wyzwania, którym młodzi Spartanie sprostali bez większych problemów. Jak mówiły dziewczyny, trenerzy Daniel Jaworski i Oskar Gibki dobrze przygotowali ich na każdą ewentualność i reszta drużyn nie mogła ich niczym zaskoczyć.
Najbliższe zawody, na których będzie można kibicować dziewczynom, przypadają dopiero na wiosnę. W listopadzie i grudniu odbędzie się zgrupowanie kadry wojewódzkiej, na które nasze młode rugbystki się wybierają. Będziemy trzymać kciuki i życzymy powodzenia.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.