reklama

Pan z jabłkami wrócił na Al. Niepodległości w Jarocinie. MÓWI, kiedy znów będzie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pan z jabłkami wrócił na Al. Niepodległości w Jarocinie. MÓWI, kiedy znów będzie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
4
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
#wspieramjarocinskie- Dawno nie widziałam na Al. Niepodległości tego pana, chyba z Grójca, który sprzedaje jabłka w Jarocinie - zwraca uwagę Małgorzata. - Czy ten sympatyczny pan sprzedawca nie będzie się już pojawiał w naszym mieście? Zapytaliśmy. Dzisiaj, środa 19 marca sprzedawca się pojawił. Ustawiła się długa kolejka, zapytaliśmy, kiedy znów będzie.
reklama

Tomasz Wojtczak, który sprzedaje owoce i soki z białego busa, jest w Jarocinie bardzo rozpoznawalny. Ludzie chętnie robią u niego zakupy. W internecie pojawiło się pytanie z hasłem: "Kiedy stoi Pan z Jabłkami?". 

reklama

10 lat temu po raz pierwszy sprzedał jabłka w Jarocinie  

W naszym mieście handluje od prawie 10 lat. Choć jak sam przyznaje - o tym, że pojawił się w Jarocinie - zdecydował przypadek. Wszystko zaczęło się od tego, że zatrzymał się w naszym mieście przy piekarni w drodze z towarem do Niemiec. 

- Tak mi się spodobało i pomyślałem sobie: "a może tutaj zacznę przyjeżdżać z jabłkami". Właściciel piekarni pozwolił mi stanąć przy swoim sklepie i tak się zaczęło - opowiadał w zeszłym roku sadownik.
Najpierw owoce sprzedawał przy ul. Św. Ducha w Jarocinie, a później na targowisku miejskim. Od kilku lat handluje przy skrzyżowaniu al. Niepodległości z ulicą Przemysłową. Jego biały bus parkujący vis a vis cmentarzy stał się już niemal stałym elementem krajobrazu. W porze jesienno-zimowej pracę zaczyna wcześnie rano i kończy o zmroku. Stoi tam niezależnie od warunków atmosferycznych. Przeszkodą dla niego nie są deszcz, śnieg ani silny wiatr. Od jesieni ubiegłego roku zakupy u sympatycznego sadownika spod Grójca można było robić codziennie. Wcześniej stał tylko w poniedziałki i wtorki. 

reklama

W sprzedaży ma jabłka paczkowane po 3 kg. Dostępne są również soki naturalne, w ponad 20 smakach. Obok czystego jabłkowego, możemy kupić też połączenia z maliną, aronią, pigwą, wiśnią a nawet z marchewką. Ulubionymi pana Tomasza są wszystkie zawierające jagody, np. jagoda - pokrzywa.

Co z Panem od jabłek przy Al. Niepodległości w Jarocinie?  

Od kilku dni nie było w Jarocinie znanego sadownika. 

- Dawno nie widziałam na Al. Niepodległości tego pana, chyba z Grójca, który sprzedaje jabłka w Jarocinie - zwraca uwagę Małgorzata.

Udało nam się skontaktować z Tomaszem Wojtczakiem. 

- Do Jarocina przyjadę w najbliższą środę - 19 marca. Mam dużo pracy w sadzie. Nie ma ludzi do pracy. Nie mogę sobie pozwolić na takie dłuższe wyjazdy - powiedział dzisiaj rano portalowi Tomasz Wojtczak.         

reklama

[AKTUALIZACJA 19 marca, 9.30]

Dzisiaj, środa 19 marca sprzedawca się pojawił na Al. Niepodległości. Szybko ustawiła się długa kolejka klientów, zapytaliśmy, kiedy znów będzie.

- W poniedziałek i czwartek - zapewnia zadowolony sprzedawca.

Kupujecie owoce u lokalnych producentów? Gdzie robicie najczęściej zakupy? Czekamy na komentarze i udział w sondzie.

reklama

SONDA

Gdzie najczęściej robisz zakupy spożywcze?

Zagłosowało 597 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 25.11.2024 od godz 13:58
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo