Temat wjeżdżania na rynek i parkowania w sercu miasta znów powraca. Kierowcy parkują tam mimo zakazu. Wielu mieszkańców obawia się, że wyremontowana za grube miliony starówka może zostać uszkodzona przez samochody. Poza tym przywoływana jest kwestia związana z bezpieczeństwem - po rewitalizacji w rynku pojawiła się mała infrastruktura, a także między innymi fontanna, przy której czas chętnie spędzają rodzice z małymi dziećmi.
Do sprawy odniósł się na ostatnim posiedzeniu radny Przemysław Masłowski (Ziemia Jarocińska). Zaapelował.
„Chciałem się zwrócić z wnioskiem do pana burmistrza, ponieważ dochodzą głosy od naszych mieszkańców, że mamy piękny rynek, a tam ludzie jednak cały czas parkują. Czy od strony ulicy Kilińskiego szło by ustawić tam jakąś przeszkodę, która by powodowała, że samochody nie wjeżdżałyby na rynek, nie wiem, może jakiś kwietnik albo coś takiego? I kolejna rzecz, czy można w jakiś sposób wymusić więcej patroli policyjnych na rynku, żeby tak wjeżdżali i robili porządek?”
Co myślicie o sprawie?
Czekamy na Wasze komentarze i udział w sondzie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.