Wczorajszy, żywiołowy koncert zespołu "Max Klezmer Band Acoustic Acrobats” był ostatnim w ramach tegorocznej, piętnastej edycji Festiwalu Solistów i Zespołów Akordeonowych. Zakończył się długą owacją na stojąco. Po dwóch bisach publiczność wcale nie miała ochoty wychodzić z kina.
Koncerty w ramach tegorocznego, piętnastego już Festiwalu Solistów i Zespołów Akordeonowych odbywały się w Jarocinie, Śmiełowie i Witaszycach. Jedynym akcentem jubileuszowym były życzenia i kwiaty od starosty jarocińskiego, które na początku koncertu jazzowego w muzeum w Śmiełowie przekazał przewodniczący rady powiatu Zygmunt Meisnerowski. Dyrektor festiwalu i jego twórca Janusz Barański ma nadzieję, że w przyszłym roku, szesnasta edycja imprezy odbędzie się już z powrotem w Kotlinie, w wyremontowanej sali byłej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej. Zwieńczeniem festiwalu będzie Jesienna Biesiada Akordeonowa, która odbędzie się w piątek 15 października w namiocie przy pałacu w Witaszycach. Początek o godz. 17.00. Wystąpią znany z udziału w programie „Mam talent” - „Bayan Brothers” oraz „Syrinx”. Wstęp wolny. (ls)
Została tylko biesiada
Opublikowano:
Autor: Lidia Sokowicz
Przeczytaj również:
Kultura
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE