Dwa koncerty plenerowe, zorganizowane w ramach Polskiej Akademii Gitary, zgromadziły w piątek i sobotę na jarocińskim rynku kilkaset osób. Koncert Łukasza Kuropaczewskiego, który wraz ze skrzypaczką Agatą Szymczewską promował swoją najnowszą płytę „Aqua e Vinho”, zakończył się trzykrotną owacją na stojąco i dwoma bisami. Festiwal w pozostałych miastach Wielkopolski trwać będzie jeszcze do niedzieli 29 sierpnia. W naszym mieście zakończył się kilka dni wcześniej, wraz z Międzynarodowym Kursem Mistrzowskim, w którym uczestniczyła ponad 100-osobowa grupa uczniów i studentów uczelni muzycznych z 5 kontynentów. Polską Akademię Gitary w Jarocinie zwieńczył występ Joscho Stephena (na zdjęciu). Sobotni koncert dedykowany był Django Reinhardt’owi - cygańskiemu mistrzowi fingerstyle (specjalna technika gry na gitarze zbliżona do gry na pianinie, dająca złudzenie gry dwóch gitarzystów). - My jako organizatorzy, a pewnie poprą nas również uczestnicy kursu, chcemy wyrazić swoją radość z faktu, że kolejna już edycja Polskiej Akademii Gitary mogła się odbyć w Jarocinie. Wydaje nam się, że ta miłość jest obustronna. Bardzo polubiliśmy to miasto, ale i mieszkańcy również zaakceptowali naszą obecność, co czuć było nawet na ulicach - powiedział podczas jednego z ostatnich koncertów dr Przemysław Kieliszewski, dyrektor PAG. (ls)