reklama

Dzień Dziecka na lodowisku w czerwcu? W Jarocinie to możliwe [ZDJECIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dzień Dziecka na lodowisku w czerwcu? W Jarocinie to możliwe [ZDJECIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
77
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Kultura W niedzielne popołudnie (2 czerwca) nad Jarocinem przeszła burza z ulewą. Dla organizatorów miejskich obchodów Dnia Dziecka nie było to problemem, ponieważ już wcześniej - z uwagi na prognozy pogody - podjęto decyzję o przeniesieniu festynu stowarzyszeń z amfiteatru i parku Radolińskich na teren spółki Jarocin Sport, w miejsce gdzie zimą funkcjonuje lodowisko.
reklama

Ochody Dnia Dziecka stowarzyszenia działające na terenie gminy Jarocin zorganizowały już po raz trzeci. Na małych i dużych mieszkańców czekało wiele stoisk z mnóstwem atrakcji i propozycjami różnego rodzaju warsztatów. Całość koordynowała Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Jarocin. Wszystkich zebranych powitała niedawno wybrana burmistrz Urszula Wyrembblewska-Korzyniewska, która pozostała z najmłodszymi do końca festynu.

Dzień Dziecka na lodowisku w Jarocinie. Atrakcji nie brakowało

Początkowo impreza miała się odbywać jarocińskim amfiteatrze i na polanie przed pałacem Radolińskich, ale ze względu na niekorzystne prognozy pogody, imprezę przeniesiono zawczasu na teren spółki Jarocin Sport, czyli na lodowisko. I była to słuszna decyzja, jak się później okazało. Z uwagi na ulewy i burze, początkowo frekwencja była mniejsza niż zwykle na tym wydarzeniu. Hala jednak - wraz z upływem czasu i poprawianiem się pogody - zapełniała się ludźmi. 

Były balony i malowanie twarzy, a także możliwość zrobienia sobie zdjęcia z... dinozaurem. Wiele dzieci zmierzyło się z przygotowanym dla nich torem przeszkód. Dla stowarzyszeń była to okazja do zapromowania się i pokazania, czym zajmują się na co dzień. Na zewnątrz, przy hali Jarocin Sport ustawione były stoiska gastronomiczne.

W trakcie festynu, w rytm dziecięcych przebojów, najmłodszych zabawiał DJ Huni. Dwugodzinną zabawę zakończył spektakl „Blumowe piosenki” w wykonaniu Teatru Blum. Było to przedstawienie w formie koncertu przeplatanego zabawą z dziećmi - z wykorzystaniem dźwięków, ruchu, a przede wszystkim emocji i wyobraźni. 

W trakcie Festynu Stowarzyszeń w Jarocinie można było też pomóc 

Niedzielny festyn był okazją do połączenia zabawy z nauką oraz przyjemnego z pożytecznym. Na terenie lodowiska działało bowiem stoisko charytatywne, z którego dochód przeznaczony był na rzecz Radliniaków, czyli psów ze schroniska w Radlinie. Akcja pomocowa skierowana jest w szczególności do starszych, schorowanych podopiecznych, którzy potrzebują specjalistycznej, przeznaczonej dla nich karmy. Organizuje ją grupa wolontariuszy działająca pod nazwą Team Sabci. Kilka psiaków było też obecnych na terenie lodowiska. Chętnych do ich głaskania nie brakowało. Udało się w sumie zebrać 903,22 zł i 1 euro. Zbiórkę na lekarstwa dla psich seniorów można wesprzeć również wpłacając pieniądze na pomagam.pl [KLIKNIJ TUTAJ].

Na drugim stoisku swoje prace - ręcznie malowane magnesy, pudełka, szkatułki i krzesła - sprzedawała Ewa Hejduk z Jarocina. To osoba, która nie tylko angażowała się w różnego rodzaju akcje dla innych, ale i sama je inicjowała. Przykładami takiej działalności są np. "List do św. Mikołaja" i "Zajączek dla seniora". Teraz sama potrzebuje wsparcia, ponieważ auto, które należało do jej rodziny, spłonęło w minioną środę, dzień przed Bożym Ciałem. Jarocinianka musi pilnie zgromadzić fundusze na remont albo zakup innego pojazdu, dlatego zdecydowała się na zbycie swoich dzieł w promocyjnych cenach [WIECEJ TUTAJ]. Na pomoc przeznaczone były również pieniądze ze sprzedaży kwiatków doniczkowych, które pani Ewie podarowała na ten cel jedna z jarocińskich kwiaciarni. Jak napisala później w mediach społecznościowych, każdy zakup w czasie niedzielnego pikniku z okazji Dnia Dziecka był dla niej nie tylko wsparciem materialnym, ale i psychicznym.

Na co dzień Ewa Hejduk zajmuje się również sprawami związanymi z organizacją comiesięcznych Pchlich Targów na parkingu przy ul. Gołębiej w Jarocinie. I tam również dostępne są zawsze jej prace. Ci, którzy nie mieli okazji być na dzisiejszym festynie, mogą też skontaktować się w sprawie zakupów przez fanpage'a  "Artystyczne odnawianie przedmiotów".

Na miejscu można było również nabyć magnesy ze zdjęciami zabytków z Jarocina i okolic. Autorem fotografii jest Jacek Koszalik, który udowadnia, że wózek inwalidzki nie stanowi przeszkody w realizowaniu swoich pasji. 

Na festynie swoje stoiska mialy:

Wczoraj (1 czerwca) w Dobieszczyźnie odbywały się powiatowe obchody Dnia Dziecka. Więcej o tej imprezie przeczytasz [TUTAJ].

ZOBACZ RÓWNIEŻ

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama