Pielgrzymka została zorganizowana już po raz szósty przez Południowowielkopolski Związek Chórów i Orkiestr w Ostrowie Wielkopolskim. Za każdym razem zespoły spotykają się w innym miejscu. Tym razem było to Sanktuarium Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus w Jankowie Zaleśnym. Chóry spotkały się ponownie po długiej przerwie spowodowanej pandemią. Możliwość spotkania i wspólnego śpiewania stanowiła szczególny powód do radości, co widać było wśród uczestników.
"Barwicki" zaprosił do siebie Ukrainki
Uroczystości rozpoczęły się mszą św., którą sprawował proboszcz - ksiądz kanonik Jacek Piekielny. Później odbył się koncert muzyki sakralnej, podczas którego wystąpiło siedem zespołów. Oprócz śpiewaków z Chóru Mieszanego im. K. T. Barwickiego z Jarocina zaprezentowały się również grupy z Odolanowa (orkiestra dęta i chór), Raszkowa, Żegocina, Zdun i Sulmierzyc. Mimo wcześniejszych informacji zamieszczonych na plakacie na uroczystość nie dotarło Koło Śpiewackie 'Lutnia" z Pleszewa. Wszyscy wykonali wspólnie kilka pieśni podczas Eucharystii. Na rozpoczęcie przeglądu wykonali "Modlitwę o pokój", a na zakończenie piosenkę "Nie zastąpi Ciebie nikt" poświęconą papieżowi Janowi Pawłowi II, która została stworzona specjalnie na 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Partie solowe w drugim z utworów wykonała Katarzyna Zawada, dyrygentka Chóru "Cantare" z Żegocina.Zarówno w czasie mszy św., jak i podczas koncertu pamiętano także o sytuacji na Ukrainie. Towarzystwo Śpiewacze w Odolanowie przygotowało na tę okazję hymn Ukrainy. Było to bardzo wzruszające szczególnie dla osób, które musiały uciekać przed wojną, a znalazły schronienie w Jankowie Zaleśnym. Dwie Ukrainki - Galina i Antonina - przyjechały na koncert razem z chórem "Barwickiego". Być może będzie to początek dłuższej współpracy, tym bardziej, że Galina ma doświadczenie w prowadzeniu zespołu śpiewaczego w swoich rodzinnych stronach. Był to dla nich tym bardziej wyjątkowy dzień, ponieważ w niedzielę (24 kwietnia) w Kościele prawosławnym obchodzona była Pascha.
Chór z Jarocina ma nowy zarząd. Pożegnał też Janusza Zdrojowego
Zespół działa od 131 lat. W zeszłym roku z uwagi na pandemię koronawirusa "Barwicki" nie mógł świętować kolejnej okrągłej rocznicy swojego powstania. W styczniu z powodu choroby śpiewaków był zmuszony odwołać koncerty kolędowe w Jarocinie i Witaszycach. W kwietniu odbyły się jednak wybory nowego zarządu Chóru Mieszanego im. K. T. Barwickiego. Funkcję prezesa nadal będzie pełniła Halina Florczyk. Zastępcą została Wiesława Pieszak, a sekretarzem Marta Kantorska. Skarbnikiem wybrano Annę Kowalską, a kronikarzem - Danutę Szczepańską. Do zarządu wszedł też Zbigniew Pilarczyk jako członek. Kilka dni temu chórzyści pożegnali Janusza Zdrojowego, który był nie tylko jednym ze śpiewaków, ale i osobą, która wspólnie z żoną Emilią - pełniącą przed laty funkcję prezesa, tworzyli wyjątkową, niemal rodzinną atmosferę w zespole. Dbali o to, żeby chór mogł się prezentować na różnego rodzaju koncertach, przeglądach i wyjazdach. Dbali też o to, aby każdy nowy śpiewak czuł się dobrze wchodząc do grupy. Ich dom był zawsze otwarty dla wszystkich. W 2016 roku Emilia i Janusz Zdrojowi zostali wspólnie wyróżnieni Nagrodą Burmistrza im. gen. Stanisława Taczaka, przyznawaną osobom szczególnie zasłużonym dla Ziemi Jarocińskiej. Wręcznie nagrody odbyło się 11 listopada w czasie uroczystej sesji z okazji Święta Niepodległości i Dnia Patrona Miasta - św. Marcina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.