reklama
reklama

Układali kamienie na torach w Jarocinie. Spowodowali ogromne zagrożenie. Pociąg mógł się wykoleić

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Media społecznościowe

Układali kamienie na torach w Jarocinie. Spowodowali ogromne zagrożenie. Pociąg mógł się wykoleić - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
19
zdjęć

Zatrzymanie podejrzanych o ułożenie kamieni na torach | foto Media społecznościowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Sąd rodzinny i nieletnich w Jarocinie zajmie się sprawą dwóch nastolatków, którzy układali kamienie na torowisku przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Nieodpowiedzialne zachowanie 14 i 15-latka mogło doprowadzić do wykolejenia pociągu.
reklama

W piątek na ul. Powstańców Wielkopolskich w Jarocinie zatrzymano dwóch nieletnich, którzy układali kamienie na torach. Maszynista pociągu relacji Poznań-Kępno zauważył przeszkody na szynach. Zatrzymał skład, usunął kamienie. Wdrożył procedurę, która jest wymagana w tego typu sytuacjach. Straż Ochrony Kolei w Jarocinie otrzymała zgłoszenie od maszynisty pociągu osobowego, że dwóch młodych mężczyzn układa przeszkody na torze nr 2 przy ul. Powstańców Wielkopolskich.

Układali kamienie na torach w Jarocinie                

Na miejsce został skierowany patrol z Straży Ochrony Kolei w Jarocinie. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Zastali pozostawiony rower i plecak. Mundurowi sprawili teren, rozmawiali z postronnymi osobami. Długo nie trzeba było czekać, aż nieodpowiedzialni nastolatkowie pojawili się ponownie na miejscu zdarzenia. Przyszli, bo chcieli zabrać rower i plecak. 

Nieletni zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy SOK w Jarocinie  

 14 i 15-latek zostali ujęci przez SOK, a potem wezwali policję, aby funkcjonariusze potwierdzili tożsamość zatrzymanych osób. 
 

- Nieletni podejrzewani o układanie kamieni na torach są obywatelami Ukrainy. Zostali przekazani opiekunom prawnym. Sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.               

Maszynista: Mogło dojść do wykolejenia pociągu    


Wbrew pozorom zagrożenie zagrożenie było poważne. Idiotyczna zabawa nastolatków mogła doprowadzić do wypadnięcia składu z szyn.

 - To grozi wykolejeniem pociągu, jeżeli pierwszy wózek prowadzący wyskoczy z szyn, to ten pociąg się łamie i jest katastrofa. To jest tragedia. Układanie kamieni jest plagą. Zauważamy to zwłaszcza w miesiącach letnich - wakacyjnych. Dzieciaki i młodzież nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Oni gdzieś chowają się w krzakach. Jest efekt, bo to jest duży rumot - opowiada maszynista z kilkunastoletnim stażem.   


 W takiej sytuacji maszynista wdraża nagłe hamowanie. Zatrzymuje pociąg. Maszynista musi zrobić oględziny, powiadomić dyżurnego ruchu, podać kilometr, na którym doszło do zdarzenia i otrzymać zezwolenie na dalszą jazdę.


 - To czasami trwa od 30 do 60 minut w zależności od tego, jakie duże były te kamienie, jakie są ślady na zestawach kołowych - zaznacza kolejarz.  

W ocenie maszynisty niewielu sprawców układania kamieni na torach udaje się zatrzymać. 

Co myślicie o sprawie? 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się  

 

 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama