- Ciemno już było i usłyszeliśmy jak ktoś strzela, chyba z wiatrówki. To nie pierwszy raz był, a to przecież bardzo niebezpieczne - opowiadają mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu Tysiąclecia w Koźmienie Wlkp.
O zdarzeniu powiadomiono policję. Okazało się, że 30-letni mężczyzna strzelał z repliki broni ASG na 6mm plastikowe kulki.
- Funkcjonariusz rozmawiał z tym mężczyzną, zobaczył broń. Koźminianin przyznał się, że oddał strzał w kierunku oddalonego o 100 metrów bloku. Zasięg strzału z tej broni to 30 – 40 metrów – mówi mł. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.