Bez pieniędzy i pomysłu, skąd je wziąć...
Starosta Mikołaj Szymczak chce budować nowy Dom Pomocy Społecznej. Ma jednak kilka problemów związanych z tym projektem. Po pierwsze nie ma pieniędzy na budowę. Po drugie nie ma pomysłu, skąd je wziąć. A po trzecie nie bardzo wie, ile to będzie kosztowało.
Powiat jarociński złożył skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego na decyzję Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na podstawie której byli właściciele pałacu i parku w Zakrzewie mają prawo do ich odzyskania. Na terenie nieruchomości znajduje się siedziba Domu Pomocy Społecznej, zamieszkałego przez 110 pensjonariuszek.
Szymczak nie ukrywa, że wyjściem jest budowa nowego DPS-u.
Władze powiatu nie mają jednak pomysłu, skąd wziąć pieniądze na tak dużą inwestycję. - Na pieniądze z zewnątrz nie mamy co liczyć. Robiliśmy już w tej sprawie rozeznanie. Wynika z tego, że najprawdopodobniej to zadanie obciąży budżet powiatu - przyznaje Drzazga. - W tej chwili nie możemy powiedzieć, ile będzie nas to kosztowało. Przeprowadzamy analizy. Stąd też ta skarga, którą złożyliśmy, żeby pozyskać trochę więcej czasu - przyznaje.
Z szacunkowych obliczeń wynika, że budowa pierwszego pawilonu może pochłonąć od 4 do 6 mln zł.
(ann)