O Rafale Mielcarku pisaliśmy na początku września. Był wtedy krótko po amputacji nogi. Jego marzeniem była możliwość chodzenia, a co za tym idzie również powrót do samodzielnego funkcjonowania. Dzięki zaangażowaniu wielu społeczników udało się zorganizować akcję przy okazji jego 40. urodzin, które przypadały 22 września. Na ulice miasta z puszkami wyszli uczniowie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Jarocinie. Udało im się zebrać ponad 8 tys. zł. Podobne działania prowadzone były również w Śremie. Dla Rafała kwestowali również uczniowie z koła Caritas, które działa w Szkole Podstawowej nr 2 w Jarocinie. Ich zapał zaowocował zebraniem prawie 1,5 tys. zł. Razem z pieniędzmi zebranymi wcześniej w ramach zrzutki internetowej, udało się zgromadzić ponad 20 tys. zł, z których dofinansowany zostanie zakup protezy. Brakujące środki pokryte zostaną z dotacji z PFRON-u i NFZ. Mężczyzna był uszczęśliwiony, tym bardziej że udało się również znaleźć środki na dostosowanie łazienki do jego potrzeb.
Jednak jego radość nie trwała zbyt długo. W grudniu jego samochód odmówił mu posłuszeństwa. Rafała nie stać na zakup nowego, ale nie miał też śmiałości, aby prosić kolejny raz o pomoc i wsparcie finansowe. W jego imieniu zbiórkę założył Rafał Nowak, znajomy z Tarzec. Obaj panowie zorganizowali i rozkręcili niejedną akcję charytatywną.
"Witamy wszystkich ludzi dobrego serca. Ciężko naprawdę coś napisać, ciężko prosić o pomoc. Bardzo ciężko. Dlatego też robię to w imieniu Rafała, który mimo bardzo dużej potrzeby nie śmie prosić o pomoc. Uważa, że są inne ważniejsze sprawy niż jego. W pewnym sensie ma rację. Ale jego potrzeba też jest bardzo pilna i ważna. Spotkało go w ostatnim czasie tyle niedobrych rzeczy w życiu, że ciężko nawet o tym mówić. Amputacja nogi, problemy finansowe, problemy z rentą. Teraz na dobitkę rozsypało się auto, które jest mu niezbędne do funkcjonowania. Koszty naprawy są tak duże, że naprawa jest nieopłacalna. Mimo tylu nieszczęść Rafał całe czas z ufnością patrzy w przyszłość i się nie poddaje. Mega silny facet. Facet o ogromnym sercu, o czym niejeden już się przekonał. Nie chcemy kupować auta z salonu za wiele tysięcy. Chcemy tylko uzbierać tyle aby kupić sprawne auto, którym Rafał będzie mógł się poruszać. Najlepiej z automatyczną skrzynią biegów. Naprawdę Rafał nie ma dużych wymagań. Nie musi mieć klimatyzacji czy elektrycznych szyb. Chce mieć tylko sprawne auto, które nie zawiedzie go podczas jazdy. Prosimy chociażby o najmniejsze wpłaty. Dziękujemy z całego serca" - napisał Rafał Nowak w opisie zbiórki założonej na zrzutka.pl.
Do tej pory udało się zebrać 500 zł, a potrzebne są 3 tys. zł. Jeśli chcecie pomóc najdrobniejszą nawet wpłatą, możecie kliknąć [TUTAJ]
Na rzecz Rafała Mielcarka można również przekazać 1,5% podatku. Wystarczy w formularzu PIT podać nr KRS Fundacji Moc Pomocy: KRS: 0000769935, a w celu szczegółowym wpisać: Rafał Mielcarek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.