reklama

Pożar domu w Kadziaku. Jedna osoba trafiła do szpitala

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW nocy wybuchł pożar w domu jednorodzinnym w Kadziaku. Jedna osoba trafiła do szpitala.
reklama
reklama

W środku nocy wybuchł pożar domu w Kadziaku 

Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do wybuchu gazu w budynku mieszkalnym. 

Kiedy strażacy z Łuszczanowa przybyli na miejsce, ogniem był objęty dach domu, a jedyny lokator znajdował się poza budynkiem - relacjonuje mł. kpt. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie. - Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy - dodaje funkcjonariusz.         

Po chwili na miejsce zdarzenia przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego i zabrał mężczyznę do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Jarocinie.

reklama

Lokator budynku trafił do szpitala w Jarocinie    

W międzyczasie przybyły kolejne zastępy straży pożarnej. Ratownicy błyskawicznie przystąpili do gaszenia pożaru. Wynieśli również z domu butlę z gazem propan-butan. Konieczna była częściowa rozbiórka stropu oraz dachu budynku. Strażacy wynieśli z domu nadpalone elementy wyposażenia oraz urządzenia na zewnątrz, po czym je dogasili.

Następnie pomieszczenia oddymiono i sprawdzono kamerą termowizyjną - informuje oficer prasowy.

Znana jest wstępna przyczyna pożaru

Przypuszczalną przyczyną pożaru było rozszczelnienie instalacji przy kuchence gazowej. Straty oszacowano na 200 tys. zł. Na tyle samo wyceniono wartość uratowanego mienia.

reklama

Działania ratowników trwały do godziny 4.07. W akcji uczestniczyło 25 strażaków. Na  miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej: 2 JRG Jarocin, OSP Łuszczanów, OSP Wilkowyja, OSP Kadziak.    

Sytuacją poszkodowanego w pożarze zainteresowała się opieka społeczna 

Na szczęście, lokator nie odniósł obrażeń ciała. Jego sytuacją zainteresowali się pracownicy Centrum Usług Społecznych w Jarocinie

 - Chcieliśmy skierować tego mężczyznę do Schroniska dla Bezdomnych w Pleszewie lub do mieszkania interwencyjnego przy ul. Zacisznej w Jarocinie, które jest w pełni wyposażone. Ten mężczyzna odmówił. Zadeklarował, że będzie przebywał u swojej siostry w Bieździadowie - mówi Igor Armon, dyrektor CUS w Jarocinie. 

reklama

Dom nie nadaje się do zamieszkania.                

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.             

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama