Zespół Armia wygrał charytatywny turniej piłki nożnej „Jarocin gra dla Stopy”. Ponad tysięczna publiczność zakupiła 1016 cegiełek wartości 10 zł, co oznacza, że rodzinie zmarłego perkusisty Piotra „Stopy” Żyżelewicza zostanie przekazana kwota 10.160 zł.
Miał to być tylko jeden mecz, ale zgłosiło się tyle zespołów chcących pomóc rodzinie zmarłego w maju perkusisty Piotra „Stopy” Żyżelewicza (m. in. Voo Voo, Armii, Izraela, 2Tm2,3, Moskwy i Brygady Kryzys), że przez trzy godziny rozgrywano turniej piłki nożnej.
Trybuna stadionu w Jarocinie prawie w całości zapełniła się fanami muzyki i futbolu. Titus był żądłem ataku Acid Drinkers, Tomasz „Budzy” Budzyński i Robert Brylewski na zmianę bronili bramki Armii, do której bezskutecznie próbował wbić piłkę m. in. Czesław Mozil, zasilający drużynę zespołu BIFF.
Z rąk burmistrza Jarocina Adama Pawlickiego zespół Tomasza Budzyńskiego odebrał nagrody - deski z certyfikatem, pochodzące ze sceny Jarocińskiego Ośrodka Kultury, na której debiutowały takie legendy polskiej muzyki rockowej, jak Siekiera, Dżem czy TSA.
W niedzielę festiwalową 17 lipca o godz. 12.30 w kościele św. Marcina w Jarocinie zostanie odprawiona msza św. w intencji Piotra „Stopy” Żyżelewicza. Udział w eucharystii zapowiedziało wielu muzyków, którzy w sobotę spotkali się na boisku piłkarskim.
ROBERT KAŹMIERCZAK,
SPICHLERZ POLSKIEGO ROCKA W JAROCINIE
Fot. Szymon Gruchalski. Na zdjęciu: Czesław Mozil polował na piłkę prowadzoną przez lidera Acid Drinkers - Titusa