Paczka od myśliwych trafiła do podopiecznych z Domu Dziecka w Górze. Przygotowało ją Koło Łowieckie nr 7 „Przylesie”. Zobacz, co dostali?
Święta zbliżają się wielkimi krokami. My zaś wpadamy w szał przedświątecznych zakupów, porządków i gotowania. Kupując w sklepie kolejny prezent czy czekoladę, zapominamy, a czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że są wśród nas ludzie, którzy nie mogą pozwolić sobie, ani na prezent ani na święta z rodzina.
Charytatywna i ogólnopolska akcja pod nazwą „Myśliwska paczka” organizowana jest już po raz trzeci. Pomysłodawca przedsięwzięcia jest Polski Związek Łowiecki. Jej głównym celem jest pomoc placówkom opiekuńczo-wychowawczym oraz osobom indywidualnym w obchodach Świat Bożego Narodzenia. Akcja skierowana jest do myśliwych niezrzeszonych lub zrzeszonych w kołach łowieckich.
To koła łowieckie same wybierają placówki, które chcą wesprzeć i z ich przedstawicielami ustalają listę najpotrzebniejszych rzeczy, które znajdą się w paczkach. Trafić one mogą do domów dziecka, domów samotnej matki, domów opieki dla seniorów, ale i też dla osób indywidualnych.
Tak tez postanowili zrobić myśliwi z koła łowieckiego nr 7 „Przylesie”. Wspólnie wybrali tych, którzy według nich potrzebują największego wsparcia. Przygotowana paczka trafiła, więc do Domu Dziecka w Górze.
Przekazaliśmy krzesła i stoły dla placówki w Górze. Głównym fundatorem stołów była firma Femiks Grzegorza Żurawa. Wszystko zostało dostarczone w ubiegły czwartek - informuje Wojtek Tarnowski z Koła Łowieckiego nr 7 „Przylesie”.
To nie jedyna akcja organizowana na rzecz podopiecznych Domu Dziecka w Górze. Wcześniej pisaliśmy o finale przedsięwzięcia „Zostań św. Mikołajem”.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.