Oszuści często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić. Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Naciągacze dali o sobie znać wczoraj. Jarocińska policja otrzymała trzy zgłoszenia o osobach podszywających się pod wnuczkę lub policjanta.
Oszuści znów zaatakowali w Jarocinie i okolicy
Oszuści mieli jeden cel, wyłudzić od naszych seniorów pieniądze.
- Do mieszkanki Jarocina zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta i mówił, że z jej rodziny ktoś miał wypadek i potrzebne są pieniądze. Seniorka rozłączyła się. Taki sam telefon odebrała inna mieszkanka naszego powiatu. Kobieta była czujna i nie podjęła rozmowy i nie dała się oszukać - relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Z kolei do mieszkanki gminy Jarocin zadzwoniła kobieta, która podawała się za wnuczkę i tłumaczyła, że miała wypadek. Seniorka stwierdziła, że nie ma wnuków, po czym się rozłączyła.
Policja apeluje do osób starszych, aby nie wpuszczały do mieszkań obcych osób
Seniorzy najczęściej padają ofiarami przestępstw. Ogromna empatia osób starszych dla potrzebujących pomocy często powoduje, że to właśnie oni stają się łatwym celem dla sprawców przestępstw, w tym kradzieży i oszustw. Osoby w starszym wieku nie są jednak bezbronne. Wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad, by nie stać się ofiarą złodzieja czy oszusta.Do przestępstw na osobach starszych dochodzi najczęściej w ich własnych mieszkaniach. Oszuści wchodzą do domów pod różnymi pretekstami. Podają się za inkasentów, znajomego członka rodziny, który akurat ma jakieś kłopoty a nawet akwizytorów.
- Coraz częściej sprawcami wyłudzeń i kradzieży są kobiety. Wchodzą do domu prosząc o wodę dla chorego dziecka lub o coś do zjedzenia. Potrafią długo zagadywać zasłaniając w tym czasie przejście do innych pomieszczeń dając tym samym czas swojemu wspólnikowi do splądrowania mieszkania i zabrania pieniędzy bądź biżuterii – przestrzega asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
- Jeżeli dzwoni do nas osoba podająca się za wnuczka bądź wnuczkę, sprawdźmy czy jest nim naprawdę zadając bardzo szczegółowe pytania dotyczące rodziny. Najlepszą metodą pozbycia się oszusta z linii telefonicznej jest przerwanie połączenia i kontakt z wnukami czy innymi członkami rodziny pod znanymi nam, należącymi do nich numerami telefonów. Gdy rozmówca w słuchawce podaje się za policjanta i oczekuje, że przekażemy mu jakieś pieniądze, biżuterię czy inne wartościowe przedmioty - jest on oszustem. Policja nigdy nie prosi mieszkańców o przekazanie pieniędzy czy jakichkolwiek innych rzeczy - zaznacza policjantka
Ludzie w podeszłym wieku stają się często także ofiarami oszustw, w wyniku których kupują nieistniejące usługi czy też podpisują dokumenty związane z ubieganiem się o pożyczkę, kredyt, bądź wpłatą zaliczki na poczet różnych świadczeń.
Jak działają przestępcy, jak wybierają swoje ofiary i jak nie dać się zwieść? O tym rozmawiamy z mł. asp. Andrzejem Karpińskim z wydziału prewencji wielkopolskiej policji.[ZOBACZ TUTAJ].
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.