W chwili obecnej jeże żyjące w parkach, lasach, czyli w swoim naturalnym środowislu szukają ostatniego pokarmu i miejsca, by móc spokojnie przezimować. Jeże zapadają w sen zimowy w listopadzie, kiedy temperatura spada poniżej 8-6 stopni C. Zanim jednak zasną, szukają pokarmu. Jeże są zwierzętami mięsożernymi, żywią się ślimakami, mniejszymi i większymi owadami, żabami, gadami, nie pogardzą padliną. Na grzbiecie noszą jabłka tylko w bajkach. W ogrodach są niezwykle pożyteczne, gdyż pomagają eliminować szkodniki.
Jeże w ogrodzie
Marzeniem każdego ogrodnika jest posiadanie jeży w ogrodzie. Takie również było i moje. Dwa lata temu spotkaliśmy w ogrodzie dwa lub trzy razy jednego osobnika. Trudno powiedzieć czy u nas mieszkał, czy tylko przyszedł na chwilę, ponieważ później nikt z nas go już nie widział. Jeże prowadzą wędrowny tryb życia dlatego pomyślałam, że może nie znalazł miejsca w naszym ogrodzie i poszedł dalej. W tym roku poczyniłam starania, by adoptować jeże ze
Schroniska dla jeży, które mieści się w Poznaniu. Otrzymałam odpowiedź negatywną, gdyż nasz dom znajduje się tuż obok pól uprawnych, dlatego dyrekcja argumentowała, że maszyny rolnicze będą dla jeży niebezpieczne. Zwierzęta kiedy opuszczą ogród, zapewne zginą podczas prac polowych.
Jak jeż z kotem
Mamy w ogrodzie dwa koty, które od wiosny do jesieni nocują na tarasie. Są karmione, mają swoje legowisko oraz kuwetę.
Koty przyszły na świat w maju tego roku, obecnie mają już pięć miesięcy. Karmione są mokrą i suchą karmą. Pewnego wieczoru zauważyłam, że karma, którą podawałam niespełna 40 minut później zniknęła z miseczki. Wydawało mi się to dziwne, gdyż koty nigdy takiego apetytu nie miały. Pomyślałam, że pewnie przyszedł jakiś kocur i im pomógł. Uzupełniłam miskę i zaczęłam obserwację. Okazało się, że wcale nie koty zjadają karmę na tarasie - były to jeże. Faktycznie, szukając informacji o jeżach, ich dokarmianiu, okazało się, że zwierzęta te uwielbiają suchą i mokrą karmę przeznaczoną dla kotów. Wszystko było już dla mnie jasne. To one od jakiegoś czasu, chcąc zgromadzić jeszcze trochę tkanki tłuszczowej na okres jesieni i zimy, podkradały
kotom jedzenie. To niebywałe jakie jeże są sprytne, a nawet punktualne. Codziennie po godzinie 18 i po 5 rano przychodzą na taras i razem z kotami zajadają kocią karmę. Obserwujemy zwierzęta przez okno tarasowe. Początkowo jeże miały lekki opór przed kotami. Po kilku dniach oswoiły się i w chwili obecnej jedzą z jednej miski. Bywa i tak, że o jednej porze przychodzą dwa jeże.
Zimowanie jeży
Nie wiadomo skąd wzięły się te sympatyczne ssaki w naszym ogrodzie. Często zastanawiam się czy ten, którego widziałam dwa lata temu, to jeden z tych, którego podglądamy dzisiaj. Jedno jest pewne, jeśli spotkamy o tej porze roku jeże w naszym ogrodzie, będzie to znak, że potrzebują naszej pomocy. Szukają miejsca do zimowania i posiłku. Zostawmy im trochę wody, karmę, by mogły spokojnie przed zimą zjeść i się napić. Nie sprzątajmy ogrodu z opadłych liści. Gromaźmy je w kilku miejscach w ogrodzie lub postawmy specjalne domki dla jeży. Zbudować je możemy samodzielnie z desek lub kupić gotowe.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.