Choć nikt nie ma zastrzeżeń do tego, jak Jarocin XXI prowadzi jarocińskie kino, to radni nie zaopiniowali uchwały o przekazaniu stowarzyszeniu majątku na kolejne 10 lat. Dlaczego?
- Mamy wspaniale prowadzone kino, wiem, bo często tam bywam - przekonywała radna Ziemi Jarocińskiej Danuta Maćkowiak podczas posiedzenia Komisji Rozwoju i Budżetu Rady Miejskiej w Jarocinie.
Radni opozycji też nie mieli zastrzeżeń do tego, jak Jarocin XXI zarządza kinem. Jednak w czwartek połączone komisje nie zaopiniowały uchwały, która oddaje stowarzyszeniu majątek na kolejne 10 lat.
Organizacja potrzebuje takiej umowy, by móc ubiegać się o środki zewnętrzne na cyfryzację „Echa”. Opozycja chciała, by w uchwale znalazła się klauzula, że jeśli stowarzyszenie nie pozyska środków zewnętrznych, wówczas kino zostanie przekazane organizacji, jak teraz na 3 lata. Radnym nie spodobało się też, że do uchwały nie dołączono projektu umowy, która ma być podpisana między miastem, a stowarzyszeniem.
Obie komisje mają wrócić do sprawy w poniedziałek w trakcie przerwy w obradach sesji. Dzisiaj (piątek) członkowie stowarzyszenia będą przedstawiać projekt cyfryzacji kina na komisji kultury rady miejskiej.
(nba)