Każdego dnia policjanci pełnią służbę dla dobra społeczeństwa i nie ma znaczenia, czy noszą mundur, czy spędzają czas wolny. Jarocińscy policjanci wielokrotnie udowodnili, że funkcjonariuszami są 24 godziny na dobę. W czasie wolnym od pracy zatrzymywali złodziei w marketach, pijanych kierowców na obwodnicy Jarocina. W ostatni dzień minionego roku funkcjonariusz z Jarocina asp. Michał Mielcarek ujął pijanego sprawcę karambolu na drodze krajowej nr 15 w Wałkowie.
Szaleńcza jazda pijanego kierowcy na DK 15 w Wałkowie
- 31 grudnia ok. godz. 14.15, po zakończonej służbie wracający do domu policjant zauważył, że na drodze krajowej nr 15 w Wałkowie, kierowca samochodu marki Honda wykonuje bardzo niebezpieczne manewry. Siedzący za kierownicą hondy mężczyzna jechał w kierunku Jarocina i na prostym odcinku drogi, w miejscu gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania, nie zważając na to, że w jego kierunku jadą inne samochody, usiłował wyprzedzić jadącego przed nim citroena. Podczas tego manewru kierowca hondy uderzył w Mazdę, a następnie kontynuował swój niebezpieczny rajd zderzając się jeszcze czołowo z volkswagenem, na tył którego najechał jeszcze ford fokus, a honda zderzyła się z wcześniej wyprzedzanym citroenem – relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Jarociński policjant uniknął zderzenia z pijanym kierowcą
Jadący za fordem policjant uniknął zderzenia, zdążył wyhamować swój samochód i bezpiecznie zjechać w kierunku przydrożnego rowu. Funkcjonariusz wysiadł z samochodu i widząc, że osoby znajdujące się w pojazdach biorących udział w karambolu wychodzą z nich o własnych siłach upewnił się, że nie ma zagrożenia dla ich życia. Następnie podbiegł do hondy. Kierowca pojazdu nadal siedział w fotelu kierowcy.
Funkcjonariusz zatrzymał nietrzeźwego
Drzwi od strony kierującego były zablokowane, funkcjonariusz otworzył te, które znajdują się po stronie dla pasażera. Od razu wyczuł unoszącą się w samochodzie woń alkoholu. Poinformował kierującego że jest policjantem, uniemożliwił mężczyźnie oddalenie się z miejsca odbierając mu kluczyki od pojazdu oraz zabezpieczając jego prawo jazdy. Za pośrednictwem dyżurnego z KPP Jarocin o zdarzeniu poinformowani zostali policjanci z krotoszyńskiej komendy policji, którzy po przybyciu na miejscu prowadzili dalsze czynności.
Sprawca karambolu był pijany i nie miał prawa jazdy
Jak się okazało, sprawca zdarzenia to 37-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Mężczyzna w czasie, kiedy doprowadził do karambolu znajdował się w stanie nietrzeźwości. Jak pokazało urządzenie do pomiaru zawartości alkoholu, miał on w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo zatrzymany nie posiadał prawa jazdy, ponieważ wcześniej karany był za przestępstwo z art. 178a par 1 k.k. i posiadał czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. O jego dalszym losie zadecyduje krotoszyński sąd.ZOBACZ TAKŻE
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.