Gmina kupiła grunt rolny położony na pograniczu Jarocina i Cielczy pod koniec 2008 roku za 1,5 mln zł. Przez kolejnych 10 lat teren dzierżawiono.
W 2019 roku Rada Miejska w Jarocinie zdecydowała o sprzedaży ziemi. Gmina ogłosiła przetarg. Wpłynęły dwie oferty. Korzystniejszą złożył rolnik z Potarzycy - nieco ponad 3,5 mln zł.
Gmina sprzedała ponad 41 hektarów ziemi. W sprawę zaangażowało się CBA
W międzyczasie grupa radnych opozycyjnych, nie zgadzając się z niską ich zdaniem ceną za którą wystawiono grunt, zaapelowali do burmistrza o wycofanie się z transakcji. Złożyła też doniesienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.CBA po przeanalizowaniu dokumentacji zasugerowało unieważnienie przetargu na sprzedaż ziemi. Gmina przychyliła się do tej sugestii i unieważniła procedurę.
Gmina sprzedała ponad 41 hektarów ziemi rolnikowi z Potarzycy
W tej sytuacji rolnik z Potarzycy, który wygrał przetarg, zwrócił się do sądu z wnioskiem o wydanie gruntu.W pierwszej instancji sąd nakazał gminie, aby wydała nieruchomość. Samorząd odwołał się od tego wyroku. Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi zostało wydane pod koniec maja i podtrzymało wcześniejsze postanowienie o wydaniu gruntu.
Wczoraj - 26 sierpnia, został podpisany akt notarialny, na podstawie którego gmina sprzedała ponad 41 hektarów ziemi położonej na pograniczu Jarocina i Cielczy rolnikowi z Potarzycy za nieco ponad 3,5 mln zł.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.