Mariusz Gryska został sekretarzem gminy Jarocin w listopadzie 2018 roku. Objął to stanowisko po raz drugi po kilkuletniej przerwie.
Sekretarz gminy z prokuratorskimi zarzutami - nie powinien podpisywać umów?
Pod koniec grudnia 2018 roku w jednym z przetargów ogłoszonych przez gminę wyłoniono firmę, która miała świadczyć usługi promocyjne na rzecz jarocińskiego samorządu. Postępowanie wygrała agencja PR.Motion z Jarocina, która złożyła - w ocenie komisji przetargowej - najkorzystniejszą ofertę. Umowę w firmą popisał sekretarz Mariusz Gryska.
Problem w tym, że - zdaniem prokuratury - nie powinien tego robić, ponieważ wcześniej był związany z PR.Motion - najpierw przez pół roku (październik 2016 r. - kwiecień 2017 r.) był prezesem agencji, a później - do momentu powołania na stanowisko sekretarza gminy - jej dyrektorem finansowym.
A przepisy o zamówieniach publicznych mówią jednoznacznie, że od momentu ustania powiązań z danym podmiotem gospodarczym muszą upłynąć 3 lata, żeby móc rozstrzygać sprawy z zakresu zamówień publicznych, w których dana firma występuje.
Doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Jarocinie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie trafiło w ubiegłym roku.
Sekretarz gminy z prokuratorskimi zarzutami - złożył nieprawdziwe oświadczenie?
Śledczy wszczęli postępowanie i w oparciu o zebrany materiał skierowali do Sądu Rejonowego w Jarocinie akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi Grysce.
- Przedstawiono mu dwa zarzuty dotyczące zachowań związanych z udzieleniem zamówienia publicznego dokonanego przez gminę Jarocin - informuje prokurator Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. - Mężczyzna złożył nieprawdziwe oświadczenie o braku istnienia okoliczności powodujących wyłączenie go z postępowania przetargowego. Drugi zarzut dotyczy tego, że pełniąc funkcję funkcjonariusza publicznego nie dopełnił obowiązku złożenia oświadczenia o wyłączeniu zgodnie z przepisami o zamówieniach publicznych, co skutkowało działaniem na szkodę interesu publicznego gminy Jarocin. Obecnie trwa oczekiwanie na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy - wyjaśnia prokurator Meler.
Skontaktowaliśmy się z Mariuszem Gryską (zgodził się na podawanie pełnego imienia i nazwiska). Nie chce on jednak komentować sprawy dopóki - jak zaznaczył - nie zapozna się z aktem oskarżenia.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.