Portal jarocinska.pl jako pierwszy poinformował o brutalnym pobiciu w okolicy Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Jarocinie. Sprawą żyło całe miasto, a przez moment i kraj za sprawą social mediów. Zdarzeniem zainteresowały się też media ogólnopolskie.
Grupa młodych osób zwabiła 15-latka na teren, który nie jest objęty monitoringiem i tam go bili i kopali. Napastnicy byli przygotowani, mieli na głowy naciągnięte kaptury. Jeden z nich podszedł do drobnego nastolatka. Potem zadał cios pięścią. Uderzał w twarz, usiłował przewrócić ofiarę. Kiedy to się nie udało, "na pomoc" ruszył kolejny zamaskowany napastnik. Ofiarę powalili na ziemię. Wtedy do akcji wkroczył jeszcze trzeci chłopak. Brutalnie bili i kopali nastolatka po głowie, twarzy, plecach.
Bili za szkołą w Jarocinie. Brutalne sceny nagrali telefonem komórkowym
Brutalne sceny nagrali telefonem komórkowym, a film wrzucili do sieci. Na zakończenie zajścia mieli nakazać 15-latkowi milczenie.
- Powiedzieli, że jak komuś powiem, to jeszcze bardziej mnie pobiją, wsadzą do bagażnika i wywiozą do lasu - opowiadała portalowi ofiara.
15-latek obraził swoją koleżankę. Przyznał, że na portalu społecznościowym "discord" napisał wulgarną wiadomość do dziewczyny.
- Jest mi bardzo głupio i wstyd z tego powodu, co jej napisałem. Wyzywałam ją od dziwek. Przeprosiłem ją za swoje zachowanie - zapewniał nastolatek w rozmowie z portalem.
Pobity milczał tydzień. Kiedy dowiedział się, że znów może zostać zaatakowany, o sprawie powiedział mamie.
Jarocińska policja ustaliła sprawców pobicia
Kobieta sprawę zgłosiła na policję i w szkole. Jednocześnie potępiła zachowanie swojego syna. Uważa, że syn nie powinien się tak odzywać do koleżanki. Dzięki nagraniu policja szybko ustaliła sprawców.
- Trzy osoby biły 15-latka, a trzy kolejne się temu przyglądały, w tym jedna nagrywała zajście telefonem komórkowym – przekazywała asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Nieletni ze swojego agresywnego zachowania będą się tłumaczyli przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Najstarszemu prokurator postawił zarzut pobicia.
Jeden z chłopaków, który bił 15-latka, jest uczniem Zespołu Szkół nr 5 w Jarocinie.
- Nie sprawiał aż tak wielkich problemów wychowawczych, ale jest to uczeń, który powtarza rok. Powinien być w ósmej klasie a jest w siódmej - mówi Marek Durczak, dyrektor Zespołu Szkół nr 5 w Jarocinie.
Otrzymał naganę dyrektora szkoły.
- Jest możliwość wnioskowania do kuratora oświaty, aby został przesunięty do innej szkoły, ale to jest ostateczność - zaznacza dyrektor placówki.
Podkreśla, że zgodnie z prawem oświatowym w szkole podstawowej nie ma możliwości usunięcia ucznia. Szkoła czeka na postanowienie sądu rodzinnego w tej sprawie.
- Uczeń powiedział, że wstydzi się tego, co zrobił - dodaje dyrektor Durczak.
Uczeń ZS nr 5 ma wsparcie psychologa i pedagoga.
Drugi ze sprawców po zajściu został usunięty z listy uczniów Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Jarocinie. Trzeci – najstarszy - 17-latek już wcześniej został wydalony ze wspomnianej szkoły.
Jak czuje się pobity 15-latek?
Matka 15-latka uważa, że jeden ze sprawców pobicia jej syna został zbyt łagodnie potraktowany przez Zespół Szkół nr 5 w Jarocinie. Cały czas drży o swojego syna. Choć ostatecznie badania specjalistyczne nie wykazały, aby chłopak miał jakieś obrażenia.
- Na szczęście syn czuje się dobrze. Od czasu do czasu ma bóle głowy i bóle brzucha. Stał się bardziej nerwowy bo widzę to po nim. Sprawcy nie zdają sobie z tego sprawy, że pomimo bólu fizycznego, który mu zdali, to skrzywdzili go też psychicznie. Boi się wychodzić z domu - mówi Olimpia Bilska, mama chłopca.
15-latek chodzi systematycznie chodzi do szkoły i na praktyki. W przyszłości chce być kucharzem.
Będziemy wracali do tematu
Czytaj również: Strażacy w Siedleminie ratowali cielaka, który był na tafli lodu na zalewie
Czytaj również: Niecodzienne akcje straży pożarnej. Myśleliście, że gaszą pożary i ratują ofiary wypadków?
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.