Ta historia ma 80 lat. Wszystko działo się na początku II wojny światowej. Wówczas po wypędzeniu przez niemieckich okupantów rodziny z Jarocina znalazły swoje miejsce do przeżycia w oddalonym o 3,5 godziny drogi Opocznie. Teraz historia zatoczyła koło.
Po 80 latach połączone w ten sposób dwa miasta - Jarocin i Opoczno - nawiązały wzajemną współpracę. Jej przypieczętowaniem są stosowne uchwały obu rad miejskich.
80 lat temu w dramatycznych okolicznościach II wojny światowej połączone zostały losy kilku tysięcy mieszkańców powiatu jarocińskiego i mieszkańców Generalnego Gubernatorstwa, w tym przede wszystkim Opoczna i Ziemi Opoczyńskiej.
W grudniu 1939 r. Niemcy rozpoczęli wysiedlenia mieszkańców powiatu jarocińskiego do Generalnego Gubernatorstwa. Na spakowanie się dawali jarocinianom 15-20 minut. Mogli zabrać jedynie podręczne bagaże.
Najpierw Niemcy spędzili Polaków do budowanego jeszcze klasztoru oo. franciszkanów, dziś budynków Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Właścicieli ziemskich, nauczycieli, lekarzy, urzędników zwieźli do ośrodka w Cerekwicy.
9 grudnia pod eskortą niemieckich żołnierzy jarocinianie zostali przepędzeni z klasztoru na dworzec kolejowy. Tam musieli wsiąść do wagonów pasażerskich, towarowych i bydlęcych. Rozpoczęła się podróż do miejsc nakazanych. Po dwóch dniach pociąg zatrzymał się w Opocznie.
Tam całe rodziny z Jarocina musiały zorganizować sobie na nowo życie, znaleźć dach nad głową i pracę. Przyjęli ich mieszkańcy między innymi Opoczna, Białaczowa, Przysuchy, Zacharzowa, Zbożennej, Żarnowa.
W ten sposób - od grudnia 1939 roku do połowy 1941 roku - Niemcy wysiedlili z powiatu jarocińskiego (obejmującego wówczas także Pleszew) ponad 3.600 osób.
Sześć lat wspólnej historii dużej grupy mieszkańców Jarocina i Opoczna, mimo dramatycznych okoliczności, to między innymi czas nawiązywania osobistych relacji. Wielu jarociniaków wróciło po wojnie do rodzinnych domów. Byli jednak i tacy, którzy na zawsze pozostali w Opocznie i na Ziemi Opoczyńskiej, bo tam założyli rodziny i znaleźli nowe miejsca do życia.
Tamte wydarzenia zostały na zawsze uwiecznione. - Z inicjatywy Amatorskiego Klubu Filmowego JAR i Muzeum Regionalnego w Jarocinie oraz Stowarzyszenia Jarocin XXI i przy współpracy władz gminy Opoczno realizowany został film dokumentalny „Podróż do miejsc nakazanych” i wydana książka dr Leona Idaszewskiego „Wspomnienia wygnańca i więźnia z Jarocina” - wyjaśnia wiceburmistrz Robert Kaźmierczak.
Teraz przyszedł czas na porozumienie obu miast w sprawie wzajemnej współpracy. Ma się ona odbywać w zakresie między innymi kultury, edukacji, sportu, polityki społecznej, ochrony środowiska, rewitalizacji i gospodarki komunalnej.
Jarocin i Opoczno dzieli ponad 250 kilometrów. Obie gminy są podobnej wielkości - Opoczno 35 tysięcy mieszkańców, z czego miasto to 22 tysięcy i wsie 13 tysięcy - Jarocin 46 tysięcy mieszkańców, z czego miasto 26 tysięcy a wsie 20 tysięcy.