33 drużyny rywalizowały w II Igrzyskach KGW w Noskowie
Do Noskowa zjechały Koła Gospodyń Wiejskich nie tylko z powiatu jarocińskiego, ale i ościennych - m.in. gostyńskiego, pleszewskiego, krotoszyńskiego, kaliskiego czy kościańskiego.
Mamy dwie drużyny więcej niż w zeszłym roku - podkreśla Sławomir Gruchała, prezes LZS Olimpia Strzyżewko, jeden z organizatorów imprezy w Noskowie. - 33 reprezentacje to naprawdę świetny wynik. I w zasadzie, ogólnopolska impreza nam się zrobiła. Mieliśmy mieć nawet KGW ze Świętokrzyskiego, ale panie - ze wględów zdrowotnych - w ostatniej chwili się wycofały.
Startującym w zawodach drużynom dopingu nie brakowało.
"KGW Magnuszewice walczą jak prawdziwe lwice", "My się nigdy nie poddamy, bo w Jaraczewie mieszkamy!", "Siekiera, motyka, siewnik, brona, nikt KGW Nowe Brzeźno nie pokona!" - uwagę przykuwały pokaźnych rozmiarów banery.
Siedmioosobowe załogi rywalizowały w sześciu konkurencjach: biegu w worku, biegu na 60 m, slalomie z piłką nożną, rzucie piłką lekarską, skoku w dal z miejsca i tzw. taczce.
Cieszymy się, że takie przedsięwzięcia są organizowane. Można wyjść z domu, poznać ludzi - mówi Małgorzata Matuszczak z KGW Jaraczewo i daje pod rozwagę: - Jedynie konkurencje warto byłoby rozgraniczyć wiekowo, bo jest duża rozbieżność. Inną sprawność, siłę ma osoba - nie obrażając - po pięćdziesiątce, a inną ktoś, kto ma 14 czy 18 lat.
W przerwach pomiędzy zmaganiami, czas zawodniczkom, ich ekipom i wszystkim zgromadzonym na noskowskim stadionie umilały zespoły Cool Country Band oraz Nocne Mole.
To przede wszystkim ma być dobra zabawa, mile spędzony czas oraz integracja, a dopiero potem nutka sportowej rywalizacji - podkreśla Sławomir Gruchała.
Już wiadomo, że w igrzyskach zwyciężyło KGW Stęgosz z gminy Żerków. W nagrodę panie otrzymają voucher na trzydniowy pobyt w Karpaczu.
KGW, które zajęły miejsca od drugiego do dwunastego dostaną przeróżny sprzęt AGD. Wszystkie drużyny otrzymają puchary i każda osoba - pamiątkowy medal - dodaje prezes LZS Olimpia Strzyżewko.
Wyniki II Igrzysk KGW w Noskowie:
1. miejsce - KGW Stęgosz (powiat jarociński)
2. KGW Cerekwica Stara (powiat jarociński)
3. KGW Blizanówek (powiat kaliski)
4. KGW "Kołaczkowianki" Kołaczkowo (powiat wrzesiński)
5. KGW Bułaków (powiat gostyński)
6. KGW Suchorzewko (powiat jarociński)
7. KGW Srzyżewko (powiat jarociński)
8. KGW Kowalew (powiat pleszewski)
9. KGW Galew (powiat pleszewski)
10. KGW Bruczków (powiat gostyński)
11. KGW Panienka (powia jarociński)
12. KGW Gałązczyce (powiat brzeski, woj. opolskie)
Dni Ziemi Jaraczewskiej z rodzinnym festynem
Równolegle do rywalizacji pań, w Noskowie trwał piknik rodzinny w ramach Dni Ziemi Jaraczewskiej. Najmłodsi szaleli na dmuchańcach i eurobungee albo jeździli kolejką. Czas zajmowali im także animatorzy. Można było nauczyć się makramy - czyli sztuki wiązania sznurków, sprawdzić refleks na specjalnej tablicy, pograć w planszówki albo pomalować sobie twarz. W wiosce słowiańskiej dzieci samodzielnie tworzyły naczynia z gliny oraz uczyły się wypieku podpłomyków. Chętnych do spróbowania tej najstarszej formy chleba, okraszonej powidłami, nie brakowało także wśród dorosłych.Nie tylko na najmłodszych wrażenie robili szczudlarze, sprawnie poruszający się po stadionie - pomiędzy stoiskami i publicznością, obserwującą zmagania KGW.
Spore kolejki ustawiały się do pomieszczenia, gdzie Fundacja Koncept Kultura zapraszała do wirtualnego teatru historii.
Zakładamy widzom gogle, sadzamy na obrotowych fotelach i od tego momentu zabieramy ich z Noskowa czy Jaraczewa sto lat wstecz - na dno Morza Północnego, gdzie widzą wrak polskiego Titanica lub na pole Bitwy Warszawskiej, gdzie muszą walczyć z bolszewikami albo w kanały walczącej Warszawy, gdzie towarzyszą powstańcom - opisuje Anna Osiadacz, prezes fundacji (więcej na temat projektu już niebawem na portalu).
Popularnością cieszyła się też loteria, w której można było wygrać m.in. telewizor oraz 2-dniowy wyjazd w góry. Oblegano również domową kawiarenkę, w której serwowano słodkości.
Proponujemy domowe wypieki - ciasta drożdżowe, murzynki, rogaliki, babeczki - przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich, które uczestniczą w igrzyskach. Serwujemy je z kawą - wyjaśnia Anna Banaszak, prezes KGW w Noskowie. - Wszystko to kosztuje 5 zł - na szczytny cel. Pieniądze zbieramy na rzecz Stefanii (na wsparcie leczenia i rehabilitacji małej mieszkanki Góry - przyp. red.). Ludzie są chojni - przyznaje.
Pogoda dopisywała, więc z każdą godziną boisko w Noskowie zapełniało się.
O to nam chodziło, żeby ta niedziela była rodzinna. Bardzo cieszymy się, że tyle ludzi jest tutaj. W zasadzie można powiedzieć, że stadion pęka w szwach - komentuje Olga Kaczmarek, wiceburmistrz Jaraczewa.
Koncert Top One na Dniach Ziemi Jaraczewskiej
Kiedy KGW kończyły start w ostatniej konkurencji, na scenie trwały już przygotowania do koncertu legendy muzyki tanecznej - Top One.
Od nas dla was specjalnie - ten jeden, jedyny, biały, który się jeszcze nie zakurzył i miejmy nadzieję, że przez następne 100 lat tak będzie. "Biały miś" dla was - przywitał się z publicznością zespół, działający na scenie od niemal 40 lat.
Chwilę później fani śpiewali frontmanem - Pawłem Kucharskim - kolejny hit:
"Lecz wielka dzieli nas granica, boś ty bogatą przecież jest. Ja jestem tylko zwykłym grajkiem i jest mi w życiu bardzo źle..." - wersy przeboju "Granica" niosły się po stadionie.
W trakcie koncertu w Noskowie publiczność usłyszała także m.in. "Ciao Italia" oraz "Zostawicie Titanica" - z repertuaru Lady Pank.
ZOBACZ TAKŻE:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.