Strażacy przyznają, że gaszenie ognia w lesie to jedno z najtrudniejszych zadań. Apelują o ostrożność do tych wszystkich, którzy przebywają w lesie. Niedopałek, wysoka temperatura i wysuszona ściółka – to wystarczy, aby zapaliło się poszycie leśne.
Dzisiaj strażacy otrzymali zgłoszenie o palącym się poszyciu leśnym w Ludwinowie. Do akcji skierowano 2 zastępy JRG Jarocin, 2 OSP Ludwinów oraz po jednym z OSP Żerków i Łuszczanów. Przypuszczalną przyczyną było zaprószenie ognia przez nieznaną osobę.
Lasy państwowe i straż pożarna prowadzą kampanię „Stop pożarom traw”, apelują, aby ich nie wypalać. Pożary traw powodują spustoszenie dla flory i fauny. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajkami lub pisklętami, np. tak lubianych przez nas wszystkich skowronków. Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
Ponad 400 tys. zł wydało Nadleśnictwo Jarocin na nowoczesny system kamer, które obserwują lasy. Wszystko po to, by móc jak najszybciej zareagować w przypadku pożaru. Zamontowano je na trzech wieżach tzw. „dostrzegalniach”.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.