Stanisław Martuzalski i Mikołaj Kostka deklarowali, że są przeciwnikami wydawania urzędowego biuletynu. Właśnie ukazał się pierwszy numer pisma finansowanego przez miejskie spółki.
Rok temu w kampanii wyborczej pytani o to, czy gmina, bądź podległa jej spółka powinna wydawać urzędowy biuletyn deklarowali:
- Jestem przeciwnikiem wydawania gazety przez władze. (…) Nie można w ten sposób marnować publicznych pieniędzy - mówił Mikołaj Kostka.
Podobnie wypowiadał się Stanisław Martuzalski. - Jestem przeciwny temu, aby gmina bądź należąca do niej spółka (bądź podmiot z nią powiązany) wydawały urzędową gazetkę. Obowiązkiem gminy jest przekazywanie obiektywnych informacji, co można czynić z powodzeniem na stronie internetowej urzędu lub za pośrednictwem istniejących na rynku mediów.
O planach wydawniczych ekipy Martuzalskiego „Gazeta Jarocińska” pisała już pod koniec ubiegłego roku (GJ nr 51/2012).
Dzisiaj ukazał się pierwszy numer Bezpłatnego Informatora Gminy Jarocin JAROCinfo. Wydawany jest przez należący do miasta Jarociński Fundusz Poręczeń Kredytowych. Wydawnictwo finansują miejskie spółki.
„Nasze pismo będzie przekazywać informacje maksymalnie obiektywnie, będzie elementem zaufania i więzi burmistrza z mieszkańcami” - deklaruje burmistrz w słowie wstępnym.
Wcześniej władze miasta były często krytykowane przez ówczesną opozycję za wydawanie JaPI. Jak teraz zareagują radni?
(nba)
Fot. Bartek Nawrocki, montaż Karol Górski
Zagłosuj w sondzie:
{loadposition sonda_2_kg}