Policja, straż pożarna i Zespoły Ratownictwa Medycznego otrzymały wezwanie na drogę powiatową Zakrzew – Golina.
Wypadek na drodze Golina - Zakrzew
Jakie są wstępne ustalenia?
- Auto osobowe zjechało z drogi i z nieznanych przyczyn uderzyło w drzewo – relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Siła uderzenia musiała była ogromna. W promieniu kilku metrów leżą porozrzucane elementy rozbitego auta. Silnik wypadł z karoserii. Aby uwolnić poszkodowanych strażacy użyli sprzętu hydraulicznego.
- Ze zgłoszenia wynikało, że dwie osoby są uwięzione w pojeździe – podaje informuje kpt. Mariusz Banaszak, oficer prasowy PSP w Jarocinie.
Kobieta trafiła do szpitala. Trwa reanimacja rannego mężczyzny
Ranna kobieta została przewieziona do szpitala w Jarocinie.
- Trwa reanimacja poszkodowanego mężczyzny - informuje kpt. Mariusz Banaszak, oficer prasowy PSP w Jarocinie.
Na miejscu zdarzenia pracują trzy zastępy straży pożarnej: 2 JRG Jarocin i OSP Golina.
Droga jest zablokowana. Okoliczności zdarzenia ustala policja.
[AKTUALIZACJA 13.50]
Policja przekazała smutne informacje.
Nie żyje 29-letni kierowca forda
Mężczyzna, kierując samochodem marki Ford C-max, jadąc w kierunku Goliny, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas drogi i uderzył w przydrożne drzewo.Pomimo wysiłków ratowników nie udało się uratować kierowcy forda C - max.
- 29-letni mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia - podaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Żona nieżyjącego mężczyzny przebywa w szpitala. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonują czynności na miejscu zdarzenia. Ofiara i ranna 29-latka są mieszkańcami gminy Jarocin.
Policja poinformowała, że 29-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
[AKTUALIZACJA 15:00]
Policja podała, że droga będzie jeszcze zablokowana przez dwie godziny.
[AKTUALIZACJA 17:20]
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie droga jest znowu przejezdna.
W mediach społecznościowych trwała ożywiona dyskusja i dociekania dotyczące przyczyn wypadku. Komentujący sugerowali, że kierowca mógł przekroczyć prędkość. Jednemu z komentujących odpowiedziała żona nieżyjącego mężczyzyzny, która również została poszkodowania w zdarzeniu.
"Mąż stracił przytomność .. dostał podczas jazdy ataku czegoś na co nigdy nie chorował" - napisała kobieta
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.