Tradycyjne potrawy świąteczne, stoiska z ozdobami, koszykami i rękodziełem - to tylko fragment oferty, która czekała na uczestników pierwszego jarmarku wielkanocnego, który odbył sie w Niedzielę Palmową w Żerkowie.
Ze względu na niezbyt sprzyjające warunki pogodowe przeniesiono do Mickiewiczowskiego Centrum Turystycznego.
Na odwiedzających czekała wystawa rękodzieła, degustacja potraw wielkanocnych, w tym „żurku starosty”, występ orkiestry dętej i zespołu mażoretek oraz zespołu folklorystycznego „Snutki” z Potarzycy, a także przedstawienie „ Kłopoty brzydkiej gąsienicy” w wykonaniu dzieci ze szkoły podstawowej. Najmłodsi mogli też pobawić się w „zagrodzie malucha”, a nieco starsi zmierzyć się w konkursie na najładniejszy stół i palmę wielkanocną.
- Jak na to, że jarmark był organizowany po raz pierwszy i niezbyt dopisała nam pogoda, to odwiedzających było naprawdę sporo. Jesteśmy mile zaskoczeni - przyznaje Wojciech Raś, asystent starosty jarocińskiego i żerkowski radny. - A „żurek starosty” cieszył się dużym wzięciem - dodaje.
Organizatorami jarmarku wielkanocnego byli starosta jarociński Bartosz Walczak oraz zarząd Fundacji Wsparcia i Rozwoju „Antrejka” w Żerkowie.
