Jarocin. W Wilkowyi odbyło się zebranie wiejskie dotyczące przekazania sali wiejskiej nowemu administratorowi. Decyzja burmistrza, by obiektem zarządzała Katarzyna Dorsz, a nie jak do tej pory Marek Cyplik, wywołała sporo komentarzy i niedomówień [ZOBACZ TUTAJ]
- Myślę, że mieszkańcy wybierają sołtysa, a nie administratora sali. Tak zdecydował burmistrza, ja dostałam propozycję, przyjęłam ją, czy się sprawdzę, okaże się – mówiła Katarzyna Dorsz w trakcie zebrania. - Nikomu nie chce robić na złość, chcę współpracować i myślę, że będzie wszystko bez zmian. Zmienia się tylko osoba, a nie funkcje.W zebraniu uczestniczyło kilkudziesięciu mieszkańców, sołtys Katarzyna Szymkowiak i sekretarz gminy Michał Fijałkowski, któremu towarzyszyli urzędnicy.
Momentami dyskusja była naprawdę gorąca.
ZOBACZ WIDEO